Trwa kolejny dzień wojny w Ukrainie. Nasi sąsiedzi robią wszystko, co w ich mocy, aby odeprzeć atak wroga. Czy musimy liczyć się z tym, że inne kraje również zostaną włączone w konflikt z Rosją? Co w tej kwestii ma do powiedzenia sekretarz generalny NATO?
Jego słowa nie napawają optymizmem. Uważa on, że to niezwykle trudny czas dla Europy i że sprawy „mogą potoczyć się okropnie źle”.
Szef NATO o wojnie
„Straszliwa wojna w Ukrainie może rozprzestrzenić się na inne państwa i przemienić w pełną wojnę między NATO a Rosją. Pracujemy ze wszystkich sił, by tak się nie stało” – poinformował sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w miniony piątek w wywiadzie dla publicznego norweskiego nadawcy NRK.
Jens Stoltenberg przekazał, że przyszło mu być sekretarzem generalnym NATO podczas jednego z największych kryzysów w dziejach Europy.
„To fatalny czas dla Europy” – podkreślił.
I dodał:
„Jeżeli sprawy pójdą nie tak, mogą potoczyć się okropnie źle. Ta straszliwa wojna w Ukrainie to również wojna, która może stać się pełnowymiarową wojną, przerodzić w dużą wojnę między NATO i Rosją”.
Szef NATO obawia się tego, co może nadejść.
„Nie ma wątpliwości, że pełna wojna jest możliwa” – przyznał, podkreślając, że każdy dzień to praca nad tym, by tego uniknąć.
Stoltenberg zaznaczył, że siła NATO jest obecnie ogromna.
„Co więcej, Putin nie docenił naszej zdolności do wzajemnej ochrony i obrony. Dopóki to robimy, jesteśmy bezpieczni” – mówił.
Co o tym sądzisz? Daj znać w komentarzu!