in

Samotna matka wychowująca trzech synów zamieszcza w sieci przesłanie, które wywołuje łzy w oczach!

Rachel Boley jest wspaniałą matką, która samodzielnie wychowuje swoich trzech synów. Nie ma w tym nic dziwnego poza tym, iż kobieta regularnie wrzuca do sieci zdjęcia ze swoimi pociechami.

Któregoś dnia postanowiła podzielić się również swoją refleksją, dotyczącą całego macierzyństwa. Niedługi tekst, w szybkim tempie trafił w miliony kobiecych serc, które przecież codziennie borykają się z różnymi problemami czy wątpliwościami. Niech to przesłanie trafi i do Was Drogie Panie, bo w końcu matka jest tylko jedna…

„Matka jest jedyna w swoim rodzaju…. Jest ostoją spokoju, bezpieczną przystanią, prawdziwym domem dla swojego syna. Wiele kobiet zdaje sobie z tego sprawę, a mimo wszystko z niepokojem patrzy, jak jej pociecha dorasta… Tym czasem proponuję spojrzeć na to od drugiej strony… Matka jest punktem centralnym, wokół którego wszystko się dzieje. Jest lekarstwem na przeziębienie, podporą podczas stawiania pierwszych kroków, osobą, która wysłucha dziecka, kiedy uczy się czytać i prosi po raz dwudziesty, o przeczytanie tej samej książeczki.

Z czasem synowie dorastają, ale nadal wracają gdy mają swoje problemy, ufają i czują się bezpiecznie właśnie przy matce… Gdy pociechy stają się dorosłe, pojawiają się inne kobiety, w tym te, które ostatecznie kradną serce synów… ale także wtedy, gdy masz wrażenie, że jako matka odeszłaś na boczny tor, Twój syn po raz kolejny wraca – i choć tym razem nie po to, byś podała mu lekarstwo, to chociażby po to, by wypłakać się w krytycznej sytuacji – bo przecież tylko matka zrozumie, nie będzie oceniać i stanie murem za własnym dzieckiem… gdy Twój syn zostanie prawnikiem, z dumą będzie patrzył w Twoją twarz… gdy stanie się słynnym sportowcem, na trybunach zawsze będzie szukał Twojego wzroku… Co by nie spotkało go w życiu, to właśnie matka będzie jego portem, do którego może wrócić w każdej chwili…”

Nie ma zatem co się smucić i patrzeć, jak Twoje dziecko dorasta… Trzeba cieszyć się każdą chwilą, każdym sukcesem i uśmiechem dziecka… Trzeba dzielnie trwać na stanowisku, bo nikt inny nie będzie w stanie Cię zastąpić – już nigdy.