Minęło ponad 41 lat odkąd Elvis Presley odszedł z tego świata. Mimo to, dla jego córki, Lisy Marie, to jakby było wczoraj.
Brakuje jej ojca, szczególnie podczas niedawnego trudnego okresu w jej życiu. Na szczęście był przy niej dzięki swojej muzyce. Teraz nagrała emocjonalny duet ze swoim nieżyjącym ojcem w przebojowej piosence gospel, „Where I Only Stands Alone”.
Podczas wywiadu w brytyjskim talk show „Lorraine” Lisa Marie przyznała, że wciąż prosi ojca o wsparcie, szczególnie w ostatniej walce z nałogiem.
„Nie powiedziałbym, że z nim rozmawiam, po prostu pamiętam wszystko. Zapisuję wszystkie wspomnienia, które mam i od czasu do czasu proszę o pomoc. Tak jak w przypadku tej płyty, po prostu poczułam, że to mi pomoże.”
Zobacz ten teledysk z niezwykle komponującymi się wokalami ojca i córki, a także nigdy wcześniej nie oglądanymi rodzinnymi zdjęciami i filmami. Miło wiedzieć, że Elvis był takim rodzinnym człowiekiem i wywarł tak pozytywny wpływ na swoją córkę. Z pewnością byłby zachwycony ich wspólnym duetem.
