fot. freepik.com
in

Bilety wstępu do Wenecji? Szokująca zmiana dla turystów

Wenecja, jedno z najbardziej malowniczych i unikalnych miejsc na świecie, zmierza ku wprowadzeniu opłat dla krótkoterminowych turystów. Te zmiany mają na celu zaradzenie przetłoczeniu i zachowanie dziedzictwa tego niezwykłego miasta.

Opłaty na horyzoncie

Choć pomysł na wprowadzenie opłat dla turystów krążył już od pewnego czasu, różne przeciwności, w tym pandemia, zmusiły władze do kilkukrotnego przesunięcia daty wdrożenia. Teraz jednak zdaje się, że wiosna przyszłego roku przyniesie te oczekiwane zmiany. W ciągu 30 dni testowego okresu, przede wszystkim podczas wiosennych świąt i letnich weekendów, turystom oferowane będą płatne bilety.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez „Guardian”, bilet wstępu wyniesie 5 euro (około 22 zł) dla tych, którzy planują spędzić w Wenecji tylko jeden dzień. Opłata będzie dotyczyła osób powyżej 14 roku życia.

Luigi Brugnaro, burmistrz Wenecji, podkreśla jednak, że „Chociaż regulacja ruchu turystycznego jest potrzebna, Wenecja pozostanie otwarta dla wszystkich”. Dodał także, że mieszkańcy, pracownicy dojeżdżający, studenci oraz osoby nocujące w Wenecji będą zwolnione z opłaty.

Dlaczego Wenecja decyduje się na taki krok?

Nadmierne zainteresowanie Wenecją jako miejscem turystycznym, w połączeniu z kurczeniem się populacji w historycznym centrum oraz zagrożeniami klimatycznymi, stworzyło alarmującą sytuację. Wraz z tym Luca Zaia, przewodniczący regionu Wenecja Euganejska, zwraca uwagę na „kruchą” naturę miasta.

Decyzja o wprowadzeniu opłat dla turystów zyskała na znaczeniu zwłaszcza po rekomendacji UNESCO z lipca, sugerującej dodanie Wenecji do listy zagrożonego dziedzictwa. Eksperci wyrażają obawy, że Italia nie podejmuje wystarczających kroków w celu ochrony Wenecji przed konsekwencjami masowej turystyki.

Czy wprowadzenie opłat za wstęp okaże się skutecznym rozwiązaniem dla problemów Wenecji? Czas pokaże. Jedno jest pewne – bezpieczeństwo tego wyjątkowego miasta jest nadrzędnym priorytetem.

Źródło: Radiozet.pl, Guardian