Pewna 22-letnia kobieta podzieliła się na swoim profilu na Instagramie szokującą relacją. Na nagraniu, które opublikowała, możemy zobaczyć 5-letnią dziewczynkę brutalnie znęcającą się nad swoim kotem. Do nagrania dołączono emotkę ze śmiechem i ironiczny opis. Coś takiego nigdy nie powinno mieć miejsca! Ostatecznie sprawą zajęła się policja.
Na usta ciśnie się pytanie, co jest gorsze: 5-letnia dziewczynka znęcająca się nad niewinnym zwierzęciem, czy dorosła kobieta nagrywająca wszystko i śmiejąca się z tego? Do wstrząsającej sytuacji doszło w gminie Białopole w woj. lubelskim.
5-latka znęcała się nad kotem
Każdy, kto ma w sobie choć trochę wrażliwości, nie śmiałby się z nagrania, na którym widzimy dziewczynkę znęcającą się nad swoim kotem. Problem przemocy wobec zwierząt w Polsce wciąż jest ogromny. Aż ciężko uwierzyć w to, że są ludzie, którzy dodatkowo mogą mieć z tego niezłą frajdę.
Jak poinformował supertydzien.pl, jedna z mieszkanek sąsiedniej gminy Żmudź w woj. lubelskim, która zobaczyła nagranie, postanowiła natychmiast wezwać policję.
Najgorsze jest to, że wszystko działo się na oczach pełnoletniej osoby, która nawet nie zwróciła uwagi dziecku, tylko zaczęła wszystko nagrywać i się śmiać. Aż włos się jeży na głowie!
Na filmiku można było zobaczyć, jak 5-latka szarpie kota za jedną łapkę, macha na wszystkie strony i uderza nim o podłogę. Na koniec siada na nim i zaczyna nim trzeć o lustro. W tle słychać śmiech i dopingowanie 22-letniej kuzynki. Na Instagramie pojawił się opis: każdego kota wykończy.
22-latka z pewnością nie spodziewała się tego, że nie wszyscy będą śmiać się razem z nią. Warto przypomnieć, że za taki wybryk grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.
Pod nagraniem pojawiła się fala hejtu. Internauci nie kryją oburzenia. Sprawą zajmuje się policja.