Ten biedny dziennikarz z Grecji po prostu starał się opowiedzieć coś na temat wyścigów konnych, ale koń Frankie miał całkiem inne plany… To w jaki sposób przerywał dziennikarzowi i zwracał na siebie uwagę, jest przezabawne!
Dziennikarz nie może powstrzymać się od śmiechu i skończyć swojego „poważnego” reportażu. Ale jak tu się gniewać, na takiego uroczego zwierzaka 🙂 ?
Podziel się uśmiechem ze znajomymi i udostępnij im to wideo! 🙂