Atak Rosji na Ukrainę trwa już ponad miesiąc. Nasi sąsiedzi każdego dnia mierzą się z ogromną tragedią. Dzielnie walczą w obronie swojej ojczyzny, na którą spadła ogromna liczba bomb.
Co by się stało, gdyby to samo przydarzyło się Warszawie? W sieci pojawiła się animacja, która w momencie przykuła uwagę internautów i wywołała oburzenie. Internauci uważają, że to po prostu „niestosowne”.
Tak wyglądałaby zbombardowana Warszawa
Nie ma wątpliwości co do tego, że działania Putina w Ukrainie są prawdziwym piekłem. Rosjanie są niezwykle brutalni, a z nieba wciąż spadają bomby.
Ukraińcy uznali, że stworzą animację, która ma na celu zmobilizowanie Zachodu do tego, by pomagać.
Możemy na niej zobaczyć, jak wyglądałaby Warszawa, gdyby to właśnie ją zaatakowała Rosja. Nagranie nie spotkało się z entuzjazmem ze strony internautów.
„Dzisiaj Ukraina za nas przelewa krew. Jeśli nie pomożemy jej bronią i Ukraina przegra, Polska może być kolejną ofiarą agresji Putina” – pisze na YouTube Anton Geraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, który opublikował to wstrząsające nagranie.
Internauci uważają, że to nie na miejscu i przypominają, że Warszawa była już doszczętnie zniszczona.
„To naprawdę niestosowne. Straszyć naród, który pomaga wam najbardziej. Wizualizowanie bombardowania Warszawy, która była całkowicie zniszczona w 1944 r. i 200 tys. cywilów zginęło. Prawdopodobnie żadne inne europejskie miasto nie ucierpiało tak bardzo w XX wieku. Teraz jest domem dla 200 tys. Ukraińców, a cała Polska dla ponad 2 mln. Państwo, które jest dla was najbardziej przyjazne, pomimo historycznych animozji, wita wszystkich z otwartymi ramionami, dodatkowo daje wam broń i amunicję, a ludzie dają wam pieniądze na lekarstwa i przyjmują was do domów. Co chcecie osiągnąć grając nam na emocjach?” – czytamy w komentarzach.