in

7-latka dostała pracę domową z matematyki. Rozwiązania nie znał nawet wykładowca uniwersytecki.

Matematyka to ten przedmiot, który zawsze sprawia najwięcej trudności wśród uczniów. Nad wieloma zadaniami trzeba siedzieć długie godziny, aby w końcu wpaść na prawidłowe rozwiązanie. Wydawałoby się jednak, że zadania dla 7-letniego dziecka nie mogą być szczególnie trudne. Jak się okazało, nie mógł poradzić sobie z nimi nawet wykładowca.

Podchwytliwa praca domowa

Praca domowa dla 7-latków okazała się prawdziwym wyzwaniem nawet dla wykładowcy matematyki. Aż ciężko w to uwierzyć! Rodzice łapią się za głowę.

Dr Kit Yates ma 7-letnią córkę, która pewnego dnia przyszła do domu z bardzo trudną pracą domową. Warto zaznaczyć, że mężczyzna na co dzień pracuje jako wykładowca matematyki na Uniwersytecie w Bath w Wielkiej Brytanii. Nie był w stanie pomóc swojemu dziecku w rozwiązaniu zadania!

Wykładowca w ostatnim czasie napisał nawet książkę „Matematyka życia i śmierci”… a poległ na zadaniu dla 7-latki!

Ostatecznie mężczyzna uznał, że opublikuje zadanie w mediach społecznościowych i zapyta się internautów, co o tym sądzą.

„Przedstawiona figura zawiera dwa kąty proste. Prawda czy fałsz?” – brzmiało polecenie.

Zadanie matematyczne przerosło zarówno wykładowcę, jak i internautów. Niektórzy twierdzili, że figura ma dwa kąty proste, inni zaś, że nie.

Według wykładowcy odpowiedź to zarówno „prawda”, jak i „fałsz”. Matematyk zaznaczył, że biorąc pod uwagę techniczny punkt widzenia, teza zadania nie jest prawdziwa. Takie rozwiązanie pojawiło się także w arkuszu odpowiedzi. Podkreślono w nim, że dzieci mogą tego dowieść – wystarczy zagiąć rogi kartki.

Dr Yates nie do końca się z tym zgadzał. Uznał, że pokaże to zadanie swoim studentom.

Co o tym sądzicie? Dajcie znać w komentarzu!

Źródło: o2.pl