fot. Cezary p, CC BY-SA 4.0 via Wikimedia Commons
in

Od 1 stycznia kierowcy muszą mieć się na baczności. To może zaboleć!

Od 2023 roku kierowcy będą musieli szczególnie zwracać uwagę na swoje ubezpieczenie OC. Wzrost płacy minimalnej spowoduje bowiem podwyższenie kar za brak wykupionego ubezpieczenia.

Wyższe kary za brak OC w 2023 roku

Jak podaje trojmiasto.pl, wysokość tej kary będzie zależeć nie tylko od poziomu płacy minimalnej, ale również od rodzaju pojazdu oraz długości przerw w ciągłości polisy. Niektórzy kierowcy będą musieli zapłacić więcej, np. ci, którzy prowadzą motocykle lub motorowery, podczas gdy inni, tacy jak właściciele samochodów osobowych, zapłacą mniej. Ci, którzy zapomnieli wykupić ubezpieczenie OC przez ponad 14 dni od jego wygaśnięcia, zostaną ukarani najsurowszą karą – pełną stawką.

Jeśli spóźnienie wyniesie od 4 do 14 dni, kara zostanie zmniejszona do połowy, a za trzydniowe spóźnienie – do 20% pełnej stawki. Kary nakładał będzie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Wysokość kar dla kierowców samochodów za brak OC od 1 stycznia do 30 czerwca 2023 roku:
– powyżej 14 dni – 6980 zł (w 2022 r. – 6020 zł)
– od 4 do 14 dni – 3490 zł (w 2022 r. – 3010 zł)
– do 3 dni – 1400 zł (w 2022 r. – 1204 zł)

Wysokość kar dla kierowców samochodów za brak OC od 1 lipca do 31 grudnia 2023 roku:
– powyżej 14 dni – 7200 zł
– od 4 do 14 dni – 3600 zł
– do 3 dni – 1440 zł

Statystycznie najwięcej „spóźnialskich” wśród kierowców, to właściciele używanych samochodów, którzy zapominają sprawdzić, czy ubezpieczenie poprzedniego właściciela już nie wygasło. Kierowcy muszą więc być szczególnie ostrożni i upewnić się, że ich ubezpieczenie OC jest aktualne, by uniknąć wysokich kar.

Źródło: trojmiasto.pl, o2.pl, Miniaturka:Cezary p, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons