in

Woźny znajduje porzucone szczenię w pudełku i kartkę, która rozdziera mu serce na kawałki.

Woźny szkoły w Detroit w USA, po skończonych zajęciach szkolnych mył korytarz. W pewnej chwili spojrzał na okno i zobaczył uciekającego małego chłopca. Zdziwiła go nieco ta sytuacja, więc wyszedł na zewnątrz zobaczyć, co się dzieje.

Przed drzwiami wejściowymi zobaczył pudełko, a w nim szczeniaczka. Na boku pudełka była przyklejona kartka z odręcznym, koślawym pismem.

„Przepraszamy. Znaleźliśmy ją i ona nie ma domu, a na dworze jest zimno. Postanowiliśmy, że przyniesiemy ją do Pana. Prosimy, niech Pan jej nie zostawia i znajdzie jej miły dom. Dziękujemy.”

Woźny był poruszony troską dzieci i okazanym zaufaniem. Oczywiście nie zamierzał zostawić psiaka na pastwę losu. Zadzwonił do jednej z nauczycielek, o której wiedział, że jest miłośniczką psów i nie odmówi mu pomocy. Przyjechała natychmiast. Zabrała szczenię, które nazwała Snowflake.

Zawiozła malucha do Detroit Pit Crew Dog Rescue, organizacji opiekującej się zwierzętami, gdzie suczka została zbadana i zaszczepiona.
 

 
Nie musiała długo czekać na znalezienie domu. Snowflake zyskała nie tylko Panią, ale także starszą siostrę, z którą bardzo się polubiła.