Ciemne chmury wiszą nad wschodnią Ukrainą. Jak wynika z doniesień, na granicy z Donbasem pojawiły się wojska rosyjskie. Ukraińcy liczą się z tym, że lada moment będą mieć do czynienia z konfliktem na ogromną skalę. USA zaoferowało pomoc.
Jak wynika z informacji, które zostały podane przez Ministerstwo Obrony, miała miejsce „konkretna” rozmowa pomiędzy ukraińskim szefem resortu Andrijem Taranem a jego odpowiednikiem z USA, sekretarzem obrony Lloydem Austinem.
Austin zapewniał Tarana, że USA jest gotowa do wsparcia Ukrainy w razie ewentualnej eskalacji konfliktu. Zaznaczył, że Ukraina „nie zostanie sama”.
Ostrzeżenie Rosji
Kreml zapowiedział, że zostaną podjęte „dodatkowe działania”, które będą miały na celu „zapewnienie bezpieczeństwa Rosji”. 4 tys. rosyjskich żołnierzy zostało skierowanych na granicę z Doniecką i Ługańską Republiką Ludową.
Very significant build-up of Russian military units and heavy equipment near the Ukraine border in the last few days. Per Telegram posts, these RU miliary copters flew to near the border today. pic.twitter.com/a7CV2mxwp3
— Christo Grozev (@christogrozev) April 2, 2021
W sieci pojawiło się mnóstwo nagrań i zdjęć, które bardzo niepokoją.
NEW – NATO members on high alert as war tensions rise between Russia and Ukraine. Both countries are deploying heavy military equipment at the borderspic.twitter.com/0cf2aQo0De
— Insider Paper (@TheInsiderPaper) April 1, 2021
Choć sytuacja wygląda poważnie, nie jest to równoznaczne z tym, że dojdzie do eskalacji konfliktu na poziomie otwartej wojny.
Another video suggesting Russian #military buildup next to borders of #Ukraine. This was filmed in #Voronezh region, south #Russia, on 31 March:
— Alex Kokcharov (@AlexKokcharov) April 1, 2021
Warto podkreślić, że Amerykanie wysłali nad Ukrainę rozpoznawczego drona obserwacyjnego Global Hawk.
Amerykański @usairforce rozpoznawczy, bezzałogowy Northrop Grumman RQ-4 Global Hawk po kilku lotach wzdłuż Krymu leci nad Ukrainą w kierunku Mariupola. ✈️💪 pic.twitter.com/Cobm8EmW2j
— Jaroslaw Cislak (@CislakJaroslaw) April 2, 2021
Kiedy Rosjanie będą chcieli zaatakować?
Analityczka Polskiego Instytutu Spraw Miedzynarodowych Anna Dyner jest zdania, że obecnie Rosja sprawdza zarówno reakcję świata zachodniego, USA i władz Ukrainy.
„Biorąc pod uwagę jak bardzo napięta jest sytuacja w Donbasie, nie można zatem wykluczyć kolejnych ostrzałów i prowokacji, które mogą doprowadzić do wybuchu działań zbrojnych między siłami ukraińskimi a oddziałami regionów separatystycznych tzw. NRL i DRL” – mówi o2 Anna Dyner.