Leonid Newzlin jest rosyjskim biznesmenem, który żyje na emigracji. Mężczyzna postanowił zdradzić, co teraz dzieje się z Władimirem Putinem. Powołał się na kontakty na Kremlu. Na jaw wychodzą szokujące informacje.
Mężczyzna podkreśla, że lekarze zaczęli podejrzewać u niego „poważną chorobę”. Co to za schorzenie? Czy prezydent Rosji przyjmuje leki? Znamy szczegóły.
Stan zdrowia Putina
Według Niewzlina Putin nie chce już dłużej słuchać o stratach Rosjan i dlatego nie słucha wiadomości ani się nie udziela.
„Według wiarygodnych informacji z kręgów rządowych, nie odbywają się już żadne spotkania wojskowo-polityczne i strategiczne, ani rady eksperckie. Prezydent nie jest nimi zainteresowany. Takich narad nie ma w ministerstwach i departamentach, bo jeśli nie są one potrzebne pierwszemu szefowi, to nie potrzebują ich inni” – przekazał oligarcha w rozmowie z niezależną rosyjską dziennikarką Julią Łatyniną.
Jego zdaniem Putin zupełnie zmienił swoje zachowanie. To już nie ta sama osoba. Kiedyś wszystkim się interesował.
„Ale to był poprzedni Putin. Około rok temu zaczął przechodzić zasadniczą przemianę, a teraz sytuacja jest krytyczna” – zaznacza oligarcha.
Biznesmen przekazał, że prezydent Rosji bierze sterydy.
„To, co zwykliśmy uważać za efekt botoksu, jest w rzeczywistości długotrwałym działaniem sterydów. To wiele wyjaśnia. Sterydy to preparaty hormonalne, które są przyjmowane w różnych przypadkach – w onkologii, chorobach autoimmunologicznych i innych. Według lekarzy Władimir Władimirowicz od dawna jest pod wpływem sterydów i może to mieć związek z naturą jego choroby” – powiedział.
Niewzlin podkreślił, że przyjmowanie tych środków mogło wpłynąć na jego zachowanie.
„Osoba wystawiona na działanie sterydów popada w agresję. (Putin- red.) jest szalenie drażliwy, trudny do opanowania i musi być w bunkrze, ponieważ jego odporność jest żadna. Każda choroba bakteryjna lub wirusowa może szybko doprowadzić do tragicznych konsekwencji” – podkreślił.