Zwierzaki

Mieli uśpić swojego szczeniaka z absurdalnego powodu. Wtedy zobaczyli na jego ciele kropkę…

Ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której właściciele psa rezygnują z niego lub, co gorsza, zabijają go, z tak błahego powodu jak ten.
Zastanawiacie się pewnie, co to za powód? Oto on: Pies jest smutny i nie chce się bawić!

Ten biedny piesek imieniem Simba padł ofiarą nieodpowiedzialności ze strony swoich właścicieli. Z wymienionej wyżej absurdalnej przyczyny zdecydowali się go pozbyć. Decyzję argumentowali tym, że Simba wyglądał na tak nieszczęśliwego psa, że przygnębiał wszystkich wokół.

Nie przyszło im jednak do głowy, że pies może się źle czuć i dlatego nie ma ochoty na żadną zabawę – nie biega, nie podgryza rzeczy i jest ospały.

Niewiarygodne jest to, że właściciele szczeniaka nie zabrali go do weterynarza, tylko po prostu wyrzucili jak zepsutą zabawkę.

Był przez nich pozostawiony na pewną zgubę. A Simba? Potrzebował przede wszystkim opieki medycznej i uczucia.
 
Na malutkim ciele szczeniaka weterynarz zauważył kleszcza. Wtedy stało się jasne, co stanowi przyczynę takiego zachowania. Przez niego szczeniątko zapadło na wiele chorób, pozbawiając je tym samym sił i chęci na cokolwiek.
 

 
Weterynarzom udało się pomóc Simbie. Nie było to proste, jednak dzisiaj Simba tryska energią i widać, że jest szczęśliwym pieskiem. Gdyby jego właściciele poszli z nim do weterynarza, maluszek nie musiałby przechodzić tylu traumatycznych przeżyć. Trzeba zawsze pamiętać, że zachowanie psa, podobnie jak i człowieka, świadczy przede wszystkim o jego stanie zdrowia! Nie można tego lekceważyć.
 
Obejrzyjcie wideo: