Spójrzmy prawdzie w oczy, nikomu z nas szpital nie kojarzy się z czymś przyjemnym, a bycie w nim to ostatnie, czego byśmy chcieli. Choroba zazwyczaj wiąże się z ogromnym cierpieniem, zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Szczególnie, gdy czeka nas operacja.
Jeżeli dorośli nie radzą sobie z emocjami dotyczącymi zabiegów ze skalpelem, to nie radzą sobie również dzieci – może nawet bardziej, ponieważ nie rozumieją, dlaczego tak jest.
Personel medyczny powinien włożyć dużo siły w to, aby dziecko nie miało traumy dotyczącej pobytu w szpitalu.
Wiedzieli o tym doskonale pracownicy jednej z placówek, IMQ Zorrotzaurre Clinic w Bilbao. To, co robią dla dzieci, jest przykładem do naśladowania! Są prawdziwymi bohaterami.
W ich szpitalu dzieci mogą wjechać na salę operacyjną samochodem! Dzięki temu ich strach przed zabiegiem jest mniejszy, ponieważ skupiają się na przyjemności, którą czerpią z jazdy. To wspaniałe, że mają zapewnioną taką możliwość.
Sam personel mówi o tym, jak dzieci są podekscytowane, jak zapominają o operacji. Nie widać po nich, żeby były zmartwione. Nie płaczą, wręcz przeciwnie – na ich twarzy pojawia się szeroki uśmiech.
Gratulujemy pomysłowości i liczymy na to, że ten szpital nie będzie jedynym, w którym dzieci mogą w tak prosty sposób odciągnąć uwagę od operacji.
Sami spójrzcie!
Podzielcie się tym pomysłem ze znajomymi. Niech stanie się inspiracją dla wszystkich!