W Rosyjskiej telewizji propaganda sięga zenitu. Najwierniejszy propagandysta Władimira Putina powiedział na wizji szokujące słowa.
Władimir Sołowjow w swoim programie o oryginalnym tytule „Wieczór z Władimirem Sołowiowem” bardzo często pokazuje swoje oddanie dla Władimira Putina.
W nowym odcinku wyraził nadzieję, że po zakończeniu „operacji specjalnej” w Ukrainie, Rosja zaatakuje kraje NATO. Zaznaczył wprost, że wojna nie skończy się na Ukrainie i „nie będzie litości”.
– Nie tylko Ukraina zostanie poddana „denazyfikacji”. Wojna przeciwko Europie i światu przybiera teraz inny kierunek, a my będziemy musieli zachowywać się bardziej surowo – mówił propagandysta.
– „Wierzę, że „operacja specjalna” wchodzi w nową fazę. Ukraina już nie wystarczy. Dziś mówimy o krajach NATO, które zaopatrują ją w swoją broń. Będziemy miażdżyć machinę wojenną NATO, tak samo jak mieszkańców krajów NATO. NATO będzie musiało zadać sobie pytanie: „Czy mamy wystarczająco dużo broni, aby się bronić? Czy mamy wystarczająco dużo ludzi?”. A wtedy nie będzie litości, nie będzie litości” – stwierdził Sołowjow.
And now 🇷🇺 state TV talks about “war against Europe and the world” once the operation against 🇺🇦 has been concluded. Without mercy. pic.twitter.com/faBjJy7U1t
— Carl Bildt (@carlbildt) April 21, 2022