in

Putin z pilną wiadomością do żon i matek żołnierzy. Padły wstrząsające słowa.

Prezydent Rosji zwrócił się do matek i żon rosyjskich żołnierzy biorących udział w inwazji na Ukrainę.
— Chciałbym zwrócić się do matek, żon, sióstr, narzeczonych i dziewczyn naszych żołnierzy i oficerów, którzy są teraz w walce, broniąc Rosji w ramach specjalnej operacji wojskowej. Rozumiem, jak bardzo martwisz się o swoich bliskich. Możecie być z nich dumni, tak jak dumny jest z nich cały kraj i martwi się o nich razem z wami — przekazał prezydent Rosji.

Dodatkowy pobór do wojska

Putin poinformował także, że nie będzie dodatkowego poboru rezerwistów do wojska.
– Podkreślam, że w operacjach wojskowych nie biorą i nie będą brać udziału żołnierze poborowi. Nie będzie też dodatkowego poboru rezerwistów do wojska — stwierdził.

Po czym dodał, że „tylko profesjonalni żołnierze wykonują postawione przed nimi zadania”. — Jestem przekonany, że będą niezawodnie zapewniać bezpieczeństwo i pokój narodowi rosyjskiemu — powiedział.

Co z ciałami poległych żołnierzy?

Jak poinformowała Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk, Moskwa odmawia sprowadzania ciał rosyjskich żołnierzy do swojego kraju. Według Pani Wicepremier, Rosja w ten sposób może zatuszować skalę strat po swej stronie – relacjonuje Interfax-Ukraina.

– Rosjanie nie chcą nawet negocjować na ten temat. Widocznie sądzą, że ciała ich personelu wojskowego nie są tego warte, by wrócić do ojczyzny i być po ludzku pochowane. Oczywiście wstrząsa nami takie okrucieństwo nawet wobec własnych ludzi. Ale to nie zatrzyma naszej armii. Jesteśmy na swojej własnej ziemi – powiedziała Iryna Wereszczuk.

Straty wojenne Rosji

Jak podaje sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych, w ciągu 11 dni wojny rosyjska armia straciła już ponad 11 tys. żołnierzy.

Rosja tylko raz podała oficjalne dane o stratach, które znacznie odbiegają od danych z Ukrainy. Rosyjskie ministerstwo obrony 2 marca w oficjalnym komunikacie poinformowało, że od 24 lutego — gdy Rosja zaatakowała Ukrainę — zginęło w tych działaniach 498 wojskowych rosyjskich, a 1 tys. 597 zostało rannych.

Źródło Onet.pl, natemat.pl