Podniesienie świadczenia 500 plus to temat, który budzi wiele emocji. Czy jest szansa na to, że dojdzie do podwyższenia comiesięcznej kwoty, zważając na to, że jej realna wartość spadła? Rodzice już za jakiś czas mogą spodziewać się większych pieniędzy?
Jakiś czas temu „Super Express” przypomniał o symulacji Instytutu Emerytalnego, która dotyczyła waloryzacji 500 plus. Wyliczenia pozwoliły na wysunięcie wniosku, że gdyby to wsparcie było waloryzowane razem z emeryturami, to w 2023 roku rodzice powinni dostawać miesięcznie 699,24 zł.
700 plus zamiast 500 plus?
Poseł Lewicy Maciej Gdula w rozmowie z „Super Expressem” przyznał, że 700 plus może zastąpić 500 plus, jeśli opozycja zwycięży w wyborach parlamentarnych.
„Uważam, że jest to ważny program, ale trzeba się zastanawiać nad waloryzacją świadczenia. Dziś 500 plus jest warte 350 złotych. W jakiejś perspektywie trzeba myśleć przynajmniej o 700 plus, choć oczywiście należy wszystko przeliczyć” – podkreślił Gdula.
Podczas tej samej rozmowy polityk postanowił wypowiedzieć się na temat 15. emerytury.
„Jestem zwolennikiem tego, by waloryzować te emerytury na bieżąco. Chodzi o to, żeby ludzie stale dostawali pieniądze, niezależnie od widzimisię władzy (…). Teraz jest tak, że rządzący mówią: „zastanowimy się i jak stwierdzimy, że damy, to damy i macie nam być wdzięczni”. Dla mnie to jest jakieś oszustwo, bo to są nasze pieniądze, pieniądze wszystkich Polaków, którymi rząd co najwyżej zarządza” – wytłumaczył.
Co o tym sądzisz? Daj znać w komentarzu!