fot. facebook/KMP w Elblągu
in

Zostawiła przy śmietniku 20 tys. i biżuterię. Policjanci biją na alarm

Historia mieszkanki Elbląga, która została oszukana przez kobietę podającą się za policjantkę, jest kolejnym przykładem na to, jak łatwo można paść ofiarą oszustów. Kobieta została przekonana, że bierze udział w policyjnej akcji, która ma na celu ochronę jej pieniędzy i kosztowności. Niestety, w rzeczywistości padła ofiarą oszustwa i straciła 20 tysięcy złotych oraz złotą biżuterię.

Oszustka skontaktowała się z nią przez telefon i podszyła się pod policjantkę. Powiedziała, że kobieta jest zagrożona przez złodziei, którzy chcą okraść jej mieszkanie oraz konto w banku. W celu ochrony swojego majątku, mieszkanka Elbląga zasugerowała, żeby wypłaciła pieniądze z konta i zostawiła je koło śmietnika, razem z biżuterią.

„Wypłaciła pieniądze z konta (była to kwota 20 tys. złotych) Dodatkowo spakowała złotą biżuterię do foliowego, czarnego worka tak jak prosiła oszustka podająca się za policjantkę, a następnie wyniosła spakowane przedmioty i zgodnie z instrukcją pozostawiła je… przy koszu na śmieci” – tłumaczy nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.

Niestety, okazało się, że to był jedynie chwyt, by oszustka mogła zdobyć łatwy łup. Kobieta straciła swoje oszczędności oraz kosztowności, a sprawcy pozostali bezkarni. To właśnie takie sytuacje pokazują, jak ważne jest zachowanie ostrożności w kontaktach z nieznajomymi oraz w przekazywaniu swoich danych osobowych i finansowych.

Oszustwa metodą „na policjanta” stały się w ostatnim czasie bardzo popularne w Polsce i na świecie. Osoby starsze i bardziej naiwne często padają ofiarą tych przestępstw, dlatego warto pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. W przypadku otrzymania telefonu od nieznajomej osoby podającej się za funkcjonariusza policji, warto zweryfikować jej tożsamość i nie przekazywać żadnych informacji, a zwłaszcza nie oddawać pieniędzy czy kosztowności.

Pamiętajmy, że nasze bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od nas samych, dlatego warto zachować czujność i ostrożność w kontaktach z nieznajomymi, zwłaszcza w kwestiach finansowych.

„Oszuści, żeby się uwiarygodnić, każą odłożyć słuchawkę telefonu stacjonarnego, a następnie ją podnieść i wybrać na klawiaturze numer 997 lub 112. Musisz wiedzieć, że oszuści wykorzystują cechy techniczne połączeń na telefony stacjonarne oraz możliwości połączeń internetowych i pozostają na linii jeszcze przez pewien krótki czas. Żeby połączyć się z prawdziwymi policjantami najlepiej odczekać około minuty lub zadzwonić z innego aparatu pod numer alarmowy” – zaznacza policja.

Podziel się tą ważną informacją z innymi!