in

Labrador codziennie znika na kilka godzin. Gdy mieszkańcy wyspy poznają jego sekret, pies zyskuje ogromną sławę.

Dowodów na to, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka jest mnóstwo. Jednak zdarza się też, że to pies znajduje swojego przyjaciela, w wypadku Bena – dość nietypowego!

Kiedy w przyszłości znajdziecie się na przepięknej wyspie Tory na północno-wschodnim wybrzeżu Irlandii, koniecznie wybierzcie się do portu.

Tamtejszy krajobraz jest niesamowity, jednak największa atrakcja jest zupełnie inna. Jest nią labrador, który codziennie robi coś wyjątkowego. Jesteśmy pewni, że to was zadziwi!

Labrador Ben należy do swojego rodzaju maskotek na wyspie Tory. Jest niezwykle radosny i kocha bawić się z ludźmi.

Zanim doszło do tego, że stał się tak popularny, mieszkańcy uznawali go za zwyczajnego psa. Jedyne, co mogłoby go wyróżniać to to, że codziennie, bez względu na wszystko, znikał na parę godzin. Zawsze udawał się do portu. Po pewnym czasie ludzie mieszkający na wyspie zaczęli się zastanawiać, dlaczego tak robi.

A co dokładnie robił Ben w porcie? Wskakiwał do wody, aby spotkać się ze swoim najlepszym przyjacielem!

Przyjaciel był bardzo nietypowy. Okazał się nim być uroczy delfin. Nazwano go potem imieniem Duggie. Często pływał w okolicach portu. Kiedy po raz pierwszy spotkał się z Benem, wiadome było, że ciężko im będzie rozstać się ze sobą.
 

 
Ich przyjaźń zdecydowanie nie należy do typowych. Zwierzęta pochodzą z zupełnie różnych światów. Jednak na szczęście, jak widać – nic sobie z tego nie robią! 🙂
 
Uwielbiają godzinami przebywać w swoim towarzystwie i tylko to się dla nich liczy.
 

 
To niewiarygodny przykład na to, że przyjaźń nie zna granic.
 
Nagranie przedstawiające Bena i Duggie zostało obejrzane już ponad 10 mln razy. Kiedy sam je odtworzysz, nie będziesz mieć wątpliwości, że wideo zasługuje na tyle wyświetleń.