in

Krzysztof Jackowski ostrzega przed zbliżającą się tragedią. „Żyliśmy w super dobrobycie”

Krzysztof Jackowski to postać, której z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać. Nie od dziś dzieli się z nami swoimi wizjami, które szokują i niepokoją. Z czym przychodzi do nas tym razem? Wiele osób złapie się za głowę.

„Jesteśmy prawdopodobnie świadkami ostatniego okresu, uwaga: nie boję się użyć tego słowa, dobrobytu, w jakim żyliśmy” – przekazuje.

Według jasnowidza rok 2022 nie będzie dla nas łaskawy. Zacznie się kryzys energetyczny, który mocno odczują wszyscy Polacy. Ludzkość będzie musiała się nauczyć oszczędzać zasoby. Poza tym wizjoner zapowiada dalsze podwyżki cen.

„Uwierzcie mi, że to, co było do końca 2020 roku, a nawet do połowy 2021 roku, to żyliśmy w super dobrobycie” – podkreśla jasnowidz.

Zdaniem Jackowskiego już niebawem biedniejsze osoby nie będą mogły wziąć kredytu.

„Nie dla biednego człowieka. Biedny człowiek będzie w takiej sytuacji, że nie będzie mógł obsłużyć kredytu, bo będzie to za drogie, a jego praca nie będzie pewna” – zaznacza.

Jackowski nie ma wątpliwości co do tego, że będziemy mieć do czynienia z jeszcze większym bezrobociem. Krach cenowy i surowcowy stanie się prawdziwą zmorą jeszcze w sierpniu.

Miejmy nadzieję, że wizja ta mimo wszystko się nie spełni…

Źródło: se.pl