W Obińsku w Rosji panuje mroźny klimat. Temperatura bardzo często wskazuje poniżej zera stopni Celsjusza. Pewnej mroźnej nocy jedna z mieszkanek usłyszała jęki bezdomnych kotów.
Nadieżda Makhovikova była bardzo ciekawa co się dzieje. Myślała, że coś stało się bezpańskiemu kotkowi, którym opiekowali się mieszkańcy osiedla.
Postanowiła niezwłocznie to sprawdzić. Poszła więc w stronę krzyków i to co tam zastała, zaparło jej dech w piersiach.
Kocica – Masza siedziała w pudełku. Kiedy kobieta podeszła bliżej zobaczyła, że nie była ona sama.
Bezpańska kocica wołała na pomoc nie bez powodu, ponieważ był tam ktoś jeszcze.
Okazało się, że w pudełku leży niemowlę!
Kobieta niezwłocznie wezwała pogotowie i władze.
Karetka zawiozła dziecko do szpitala. Bohaterska kotka próbowała ogrzać dziecko, ponieważ tej nocy było na prawdę zimno.
Po przyjeździe lekarzy kotka nie chciała opuścić dziecka.
Była bardzo zaniepokojona, że je zabierają. Kocica jest prawdziwą bohaterką! Gdyby nie jej instynktowna pomoc, dziecko mogłoby umrzeć z zimna.
W szpitalu, po licznych badaniach okazało się, że dziecku nic nie zagraża i jest tylko trochę wyziębione. A wszystko to dzięki opiece niesamowitej kocicy, która zatroszczyła się o ludzki los!
