Od czasu do czasu spotykamy się z historiami, w których ktoś okazuje się być człowiekiem o wielkim sercu.
To takie historie, dla których żyjemy. W świecie, w którym coraz bardziej popularne staje się ocenianie lub komentowanie bez znajomości sytuacji, ważne jest podkreślenie, że dobre rzeczy też się zdarzają. Wciąż są dobrzy ludzie.
Pewna kobieta opisała wzruszającą scenę w mediach społecznościowych i od tego czasu zyskuje ona ogromną popularność.
Zgodnie z postem kobiety na Reddit siedziała w domu Walgreena, w pobliżu apteki, gdy usłyszała rozmowę farmaceuty ze starszym mężczyzną.
Okazało się, że mężczyzna chciał kupić leki na trzy miesiące, ale był pewien problem – narodził się w chwili, gdy farmaceuta powiedział mu, że suma wynosi 170 dolarów. Starzec nie miał funduszy, więc musiał sprawdzić, czy może zamiast tego wziąć leki na miesiąc.
W tym miejscu zaczyna się wzruszająca historia. W okolicy bowiem był dobry Samarytanin; kobieta, która zaproponowała, że zapłaci za swoje pieniądze, aby mężczyzna nie musiał rezygnować z leków.
Jeden prosty akt miłosierdzia każdego chwycił za serce…
Post kobiety, która była świadkiem całej tej historii, brzmi następująco:
„Właśnie dzisiaj zobaczyłam najbardziej niesamowitą rzecz. Czekałam na moją receptę w Walgreen i zauważyłam, że starszy mężczyzna bierze swoje lekarstwa. Pyta, ile one kosztują i zaczyna denerwować się ceną. Całkowity koszt wyniósł 170 dolarów, a farmaceuta zapytał, czy nie wolałby zamiast tego dostać leki tylko na miesiąc. Ta pani obok mnie podchodzi do nich i mówi: NIE, dostanie na trzy miesiące, ja zapłacę za rachunek. Wyszłam stamtąd ze łzami w oczach, jaka niesamowita była ta kobieta…”
To historie, które naprawdę wywołują uśmiech na naszych twarzach!
Jeśli również chwyciła cię za serce, podziel się tym artykułem ze znajomymi i rodziną na Facebooku!