in

Według najnowszych badań, kieliszek czerwonego wina jest równoznaczny z godziną spędzoną na siłowni!

Uwielbiasz czerwone wino ale martwisz się tym, że będziesz musiał go później odpracować na siłowni? Ta informacja Cię uszczęśliwi. To co wykazały ostatnie badania przeprowadzone przez University of Alberta w Kanadzie mogą Cię pozytywnie zaskoczyć!

Jak się okazuje, związek zawarty w winie – „resweratrol”, niesie ze sobą sporo korzyści zdrowotnych, które są podobne do tych, jakie możemy otrzymać dzięki ćwiczeniom. Zaobserwowano, iż związek ten poprawia sprawność fizyczną, czynność serca i siłę mięśni w taki sam sposób, jak są one wzmacniane po godzinnej sesji na siłowni.
kieliszek-wina
„Myślę, że to odkrycie może pomóc osobom, które bardzo chciałyby ćwiczyć, ale nie są do tego fizycznie zdolne” mówi główny badacz Jason Dyck.
Badania wykazały, że pijąc jeden kieliszek czerwonego wina dziennie, możemy zmniejszyć ryzyko rozwoju demencji lub zachorowania na raka. A poza tym poprawić pracę naszego serca, zahamować proces starzenia i wyregulować poziom cukru we krwi.

Musimy jednak pamiętać, że co za dużo, to niezdrowo!
Wino pite w nadmiarze, może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie m.in. zaszkodzić wątrobie, powodować migreny, przyśpieszyć rozwój osteoporozy lub zaszkodzić dziecku w łonie matki.

Źródło:brightsideme, Fotografie: flickr/ changes were made,