fot. planwithlaur
in

Zarabia 20 tys. zł za jedno zadanie na weselu. Do pracy potrzebuje tylko telefonu

Już nie wystarczy mieć tylko fotografa czy kamerzystę – wiele par decyduje się dodatkowo na kamerzystę, który będzie na bieżąco udostępniał zdjęcia i filmy z ich wesela w mediach społecznościowych.

Kamerzysta od mediów społecznościowych na weselu

Lauren Ladouceur, dwudziestokilkulatka z Brooklynu, znalazła niszę w tej branży. Oprócz kręcenia podstawowych wydarzeń z wesela, dociera również tam, gdzie nie ma miejsca dla fotografa czy kamerzysty, a jej relacje doskonale wpisują się w obecne trendy na Instagramie i TikToku. Jest z parą niemal non-stop od przygotowań, aż do końca wesela, co przekłada się na solidne zarobki – za jedno wydarzenie Ladouceur otrzymuje około 5 tys. dolarów, czyli około 20 tys. złotych.

Z uwagi na to, że media społecznościowe są obecne w naszym codziennym życiu, trend ten prawdopodobnie będzie się utrzymywał i coraz więcej osób będzie decydowało się na zatrudnienie specjalisty od tworzenia treści na swoje wesela.

W rozmowie z portalem NY Post, Jasmine Parker, która skorzystała z usług Ladouceur, opowiedziała o tym, jak szybko film z ich pocałunku po ceremonii pojawił się w relacji na Instagramie panny młodej oraz na TikToku i zyskał popularność w sieci.

Ladouceur w swojej pracy wykorzystuje jedynie iPhone’a i już w 2022 roku pracowała na 10 weselach, a jej kalendarz na 2023 jest już zarezerwowany na 15 terminów. Jej filmiki zyskują nawet 31 tys. wyświetleń. Najtańszy pakiet jej usług kosztuje 1795 dolarów i zawiera około 1000 nieprzetworzonych zdjęć i filmów oraz edytowane klipy na TikToku i Instagramie. Za 5 tys. dolarów para ma również możliwość kilku spotkań konsultacyjnych przed ślubem oraz wspólne planowanie treści, a także publikowanie materiałów na Instagramie w czasie trwania ceremonii.

„Jestem tam, aby uchwycić chwile, które dają pełniejszy obraz całego dnia panny młodej”
– podkreśla Ladouceur.