Nauczycielka liceum Joshua High School w Teksasie pogrążyła się w żałobie po stracie kotki. Nastolatkowie uznali, że zrobią coś, aby kobieta nie była już aż tak smutna. Ich niezwykły gest sprawia, że ciężko się nie uśmiechnąć.
Zdrowie 16-letniej kotki Tony Andrews z dnia na dzień się pogarszało. Kiedy właścicielka była w drodze do weterynarza ze swoją przyjaciółką, ta niespodziewanie zmarła w jej ramionach.
Kobieta nie mogła się otrząsnąć po tym dramatycznym wydarzeniu. Zauważyli to jej uczniowie, którzy uznali, że nie pozwolą, aby była w takiej rozpaczy.
„Płakałam prawie cały czas, gdy pojawiłam się następnego dnia w szkole” – wyznała Tonya dla „Huffington Post”.
Wspaniały gest uczniów
Uczniowie wpadli na pewien pomysł. Kupili nauczycielce bukiet białych róż, balony i przyrządzili babeczki.
„Uśmiechałam się wtedy tak bardzo, czułam miłość płynącą od uczniów” – opowiada wzruszona kobieta.
Jak się okazało, to był jednak dopiero początek. Kiedy Tonya była zajęta prezentami, do klasy weszły uczennice, trzymając w rękach… dwa malutkie kotki.
„Wtedy podała je mi i powiedziała, że są moje… moje serce może teraz ponownie doświadczyć szczęścia” – wyznaje Tonya.
Kobieta nie mogła przestać płakać. Do sieci trafiło nagranie, które wzruszyło wszystkich. Teraz Tonya jest szczęśliwą opiekunką dwóch słodkich futrzaków. Z pewnością nie zapomni o swojej zmarłej kotce, ale dzięki obecności małych przyjaciół nie będzie aż tak smutna!
We surprised our teacher with kittens because her cat passed away yesterday💗 pic.twitter.com/ozzwCJTVmj
— Rach🌷 (@rnhanhart) May 6, 2016