in

Dlaczego w tym roku nie ma komarów? Naukowcy przekazali zaskakujące fakty.

Wielu z nas z pewnością zastanawiało się nad tym, co stało się w tym roku z komarami. W ostatnich latach o tej porze już było ich mnóstwo, a teraz nie dają większych znaków życia. Okazało się, że to zjawisko ma swoje wytłumaczenie.

Dlaczego nie ma komarów w tym roku?

Komary uprzykrzają życie szczególnie wczasowiczom, którzy zdecydowali się spędzić czas w lesie lub nad jeziorem. Można je znaleźć we wszelkich zbiornikach wodnych, szczególnie tych płytkich i tych, które zdążyły się dobrze nagrzać. Jednak w czasie suszy komarów jest mniej.

Dr Miłosz Mazur, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Entomologicznego wypowiedział się w tej sprawie:

,,Mnie ostatnio komary całkiem konkretnie pożarły w Puszczy Knyszyńskiej, ale rzeczywiście może być ich teraz mniej. Susza lokalnie może ograniczać populację komarów. Mniej wody to lokalnie mniej komarów.”

Naukowcy nie mają wątpliwości co do tego, że do zmniejszonej populacji komarów przyczyniła się również zima, podczas której praktycznie nie było śniegu, niski poziom rzek w Polsce i ogólna susza.

Ewa Sady z SGGW w Warszawie tłumaczy:

,,Samice najpopularniejszego gatunku komara w Polsce, czyli Culex pipiens składają jaja w płytkich zbiornikach wody stojącej. Doskonale do tego procesu nadają się kałuże i zastoiny wody na polach, które powstają w wyniku topnienia śniegu oraz wczesnowiosennych opadów deszczu. Takich w tym roku nie było.”

Nie można jednak powiedzieć, że komarów nie ma w ogóle. Dr Miłosz Mazur zaznacza:

,,Nad zbiornikami, gdzie wody jest tyle ile trzeba, wciąż będzie ich mrowie. Może nawet więcej, bo się nie rozproszą na pobliskie zbiorniki, które wyschły. Paradoksalnie susza może lokalnie nawet sprzyjać pojawianiu się komarów. Normalnie głębokie zbiorniki mogą się wypłycać i nagrzewać, tworząc dla owadów jeszcze lepsze warunki.”

Zła wiadomość

Z pewnością każdy z nas cieszy się z tego, że w tym roku nie widać komarów, jednak ma to swoje złe strony – są one integralnym elementem ekosystemu, a ich brak tworzy kolejne kłopoty, np. dla zwierząt takich jak ptaki, nietoperze czy ważki.

Dr Sady podkreśla:

,,Komary tak jak większość organizmów, są istotnym elementem łańcucha troficznego, czyli pokarmowego. Są one istotnym elementem diety jaskółek: dymówki, oknówki i piaskówki, które w Polsce objęte są ochroną, jak i jeżyków, jaskółek, a także niektórych chrząszczy i ważek. Jeżeli komary zniknęłyby zupełnie, to gatunki, które się nimi żywią musiałyby znaleźć inne źródło pożywienia. Byłaby to możliwe, pod warunkiem, że alternatywnego pokarmu czyli innych gatunków z rzędu Muchówek będzie więcej. Wtedy nie wpłynie to negatywnie na inne organizmy żywe.”

Podziel się tymi ważnymi informacjami ze swoimi znajomymi!

Źródło:www.o2.pl, tech.wp.pl, dziennikpolski24.pl