Życie po śmierci to jedno z najbardziej intrygujących pytań, które zadajemy sobie jako ludzie. Czy mamy szansę zobaczyć naszych bliskich, którzy odeszli przed nami? Ksiądz Piotr Jarosiewicz, aktywny użytkownik TikToka, podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat.
Tajemnice katolickiej wiary na Tiktoku
TikTok to platforma, która zyskała popularność wśród młodzieży dzięki swojemu dynamicznemu formatowi. Ale dla księdza Piotra Jarosiewicza to coś więcej. To narzędzie, dzięki któremu może wyjaśniać tajemnice katolickiej wiary.
Wiara jest pełna zawiłości, które mogą być dla wielu z nas trudne do zrozumienia. Często zdarza się, że mamy pytania, ale nie wiemy, do kogo się zwrócić, lub czujemy się nieco zakłopotani, próbując je zadać. To właśnie tutaj z pomocą przychodzi ksiądz Piotr, który dzięki swojemu profilowi na TikToku pomaga rozwiewać wszelkie wątpliwości. Tym razem ks. Jarosiewicz zdecydował się na omówienie pytania, które dotyczy życia po śmierci oraz możliwości spotkania z bliskimi, którzy nas opuścili.
Po śmierci czeka nas spotkanie z bliskimi?
„Zmarł mi mój ojciec. Nagle. Miał 57 lat. Czy jeszcze go kiedyś zobaczę? Ciężko mi jest się z tym pogodzić.” – zapytał księdza jeden z użytkowników Tiktoka.
Ks. Jarosiewicz odpowiedział zarówno z głębokim współczuciem, jak i klarownym przekazem dotyczącym katolickiego pojmowania życia po śmierci.
Życie nie kończy się, ale ulega zmianie. Śmierć to nie jest koniec, ale jedynie przejście do innej formy istnienia.
„Pierwsza rzecz co mówi Pismo Święte, że nasze życie się zmienia, ale uwaga się nie kończy. Czyli mamy duszę, która jest nieśmiertelna” – wyjaśnia duchowny.
Ksiądz wspomina także o tym, że Chrystus przygotowuje miejsce dla nas w niebie, gdzie możliwe będzie spotkanie z bliskimi, którzy odeszli przed nami.
„Czyli mamy duszę, która jest nieśmiertelna, czyli jest. Co to znaczy? To znaczy, że w innym miejscu, kiedy Jezus mówi idę do ojca, ale przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście byli tam, gdzie ja jestem.” – kontynuuje ksiądz.
Ks. Piotr, mówi „To nie jest tak, że to my żyjemy, a oni umarli, To oni żyją, a my umieramy”. Słowa sugerują, że choć na pierwszy rzut oka wydaje nam się, że my żyjemy, a nasi zmarli bliscy są martwi, w rzeczywistości to oni żyją w wieczności, podczas gdy my codziennie zmagamy się z nieuniknionością śmierci.
„Tak więc, odpowiadając na pytanie, czy jeśli Pan Bóg ma przygotowane dla nas miejsce, mieszkanie, w którym będziemy wiedzieli o sobie, to czy się spotkamy? Tak.” – podsumowuje Ks. Jarosiewicz.
Duchowny podkreśla, że jednym z najważniejszych elementów przygotowania się na spotkanie z bliskimi po śmierci jest pamięć o nich w modlitwie. Modlitwa za dusze zmarłych może pomóc im dostać się do nieba i tam na nas czekać. Ks. Jarosiewicz podkreśla również znaczenie modlitwy za siebie, co pomoże nam osiągnąć spokój ducha, który jest często trudny do odnalezienia po utracie kogoś bliskiego.
„Więc momencie, w którym wspominamy tatę czy zmarłych naszych bliskich, nie tylko prośmy Boga dla nich o garść pysznego, ale żeby Pan Bóg dał nam pokój, który nam jest potrzebny w tym życiu.”
@ks.piotrjarosiewicz Odpowiadanie użytkownikowi @djDuRi ♬ Anointing of the Spirit – Josué Novais Piano Worship