Trudno o tym mówić, ale bezdomność zwierząt jest faktem i na całym świecie zwierzaki cierpią głód, chłód i samotność.
W niewielkim miasteczku Santa Catarina w Brazylii w grudniowy dzień rodziny podziwiały świąteczną, bożonarodzeniową szopkę.
Wśród nich znajdował się Kiko Della Giustina. Zobaczył zwiniętego w kłębek psa, który w poszukiwaniu odrobiny ciepła i dachu nad głową wtulił się w kocyk, którym przykryta była postać małego Jezusa.
Mieszkańcy na szczęście nie zamierzali go przeganiać i usuwać. Kiko uwiecznił wszystko na zdjęciach i opublikował w internecie.
„To dla mnie zaszczyt i szczęście, że to ja zrobiłem zdjęcia, na których ten słodki, bezdomny pies leży w żłóbku”. – napisał Kiko w swoim poście – „Nigdy nie zapomnę tego dnia – był zimny i deszczowy”.
Zwierzył się także, że widok psa zrobił na nim ogromne wrażenie i mocno poruszył.
„Niestety nie mogłem wziąć go ze sobą, bo mieszkam w mieszkaniu a adoptowałem już dwa bezdomne psy.”
Jednak nie tylko jego poruszył los bezdomnego psiaka. Ktoś inny otworzył przed nim swój dom i serce.
Jego historia pokazuje o co tak naprawdę chodzi w świętach. Podziel się nią z innymi!