Audra Petraškienė jechała samochodem w okolicy swojego domu na Litwie. Wzdłuż drogi biegnie rzeka i w pewnej chwili Audra zobaczyła mokrego i trzęsącego się z zimna psa, który stał na poboczu drogi.
Zatrzymała się i podeszła do roztrzęsionego pieska. Wtedy przy jego szyi dostrzegła coś co doprowadziło ja do szału!
Audra myślała, że piesek po prostu kąpał się lub wpadł do rzeki, ale to co zobaczyła na jego szyi rozwiało jej wątpliwości. Miał zamocowany łańcuch zakończony ciężkim metalowym przedmiotem, który miał pełnić rolę kotwicy!
Ktoś tego pieska chciał utopić…
„Wygląda na to, że ktoś przyczepił mu do szyi ciężki metalowy obiekt, a następnie wrzucił go do rzeki, aby utonął” – powiedziała The Dodo córka Petraškienė, Andra.
Pies był przerażony i rozstrzęsiony, jakąś wielką wolą życia, która dodała mu sił, wydostał się z rąk przeznaczenia, jakie mu zgotowano.
„To prawdziwy wojownik” – powiedziała Andra.
Audra po prostu nie może zrozumieć, jak ktoś może być tak okrutny, aby zabić biednego psa.
„Kto ci to zrobił?” – zapytała Audra biednego psa, kiedy do niego dotarła.
Audra rozpłakała się na widok psa i tego co go spotkało. Zabrała go ze sobą i pozbyła się prowizorycznej kotwicy, która ważyła aż 6 kg.
Zabrała go do weterynarza, który ocenił, że nie odniósł poważnych obrażeń.
Audra zgłosiła sprawę na policję i wierzy, że odpowiedzialny za ten haniebny czyn odpowie za to.
Policji udało się znaleźć właściciela psa, ale według jego zeznań to była zemsta na nim, której mógł dokonać sąsiad, z którym jest skłócony. Sprawa nadal jest wyjaśniana.
Do tego czasu pies zostanie w schronisku.
Mamy nadzieję, że sprawa szybko się wyjaśni i piesek będzie mógł zamieszkać w dobrym domu, w którym będzie mógł być kochany i zapomnieć o przeżytej traumie.