fot. Twitter
in

Dziennikarz z Polski zaatakowany na żywo w Argentynie. Chcieli go okraść.

Argentyna, słynie ze swojej gorącej atmosfery i fanatyzmu kibiców. Niestety, czasami ta pasja przeradza się w agresję, jak miało to miejsce w tym przypadku.

Dominik Piechota, dziennikarz Kanału Sportowego, podczas relacji na żywo w Argentynie, gdzie przebywał, by relacjonować wydarzenia związane z finałem mundialu, został zaatakowany przez kiboli, którzy chcieli go okraść.

Na szczęście dzięki szybkiej reakcji i sprawnemu działaniu jego operatora, udało im się uratować sprzęt i bezpiecznie opuścić miejsce zdarzenia.

Nawet w tak emocjonującym i ekscytującym miejscu jak Argentyna, należy zachować ostrożność i pamiętać o własnym bezpieczeństwie. Miejmy nadzieję, że Dominik Piechota będzie mógł dalej relacjonować wydarzenia bezpiecznie i bez przeszkód.