Życie bez domu jest bardzo trudne. Zwierzaki udomowione nie są stworzone do życia poza nim. A ulica jest wyjątkowo nieprzyjaznym miejscem.
A tak niewiele wystarczyłoby, żeby życie tych biednych stworzeń całkowicie odmienić. Nawet bez dachu nad głową, gdyby choć miały zapewnione jedzenie oraz picie i nie musiały toczyć dzień w dzień walki o przetrwanie…
W mieście Tacana w Peru policja podjęła się prostego, ale jakże cennego wyzwania. Przed komisariatem wystawili stację z jedzeniem i wodą, dostępnymi o każdej porze.
Motywem było nasilenie się przypadków znęcania nad zwierzętami w wyjątkowo okrutny sposób. Ktoś zatruwał zwierzęta podając im jedzenie zmieszane ze szkłem!
Bezdomne zwierzaki umierały w okropnych męczarniach i nikt nie miał pomysłu jak zapobiec kolejnym okrucieństwom.
Dlatego policjanci postanowili zapewnić im jedzenie. Mieli nadzieję, ze dokarmiając uda im się je ochronić.
Psia jadłodajnia okazała się strzałem w dziesiątkę. Zwierzaki szybko przyzwyczaiły się do miejsc i chętnie korzystały z pokarmów i wody.
Cała konstrukcja to dwie rury, które zainstalowano także w innych punktach miasta.
Zobaczcie jak pomysł sprawdza się w praktyce. Czy chcielibyście by podobna inicjatywa miała miejsce w naszym kraju? Czekamy na komentarze.