in

Powierzyli swojego synka opiekunce. Dzięki psu odkryli straszliwą prawdę.

Psy mogą być nadopiekuńczy wobec swoich ludzkich przyjaciół i mogą nawet uratować dzieci przed sytuacją znęcania się, której rodzice nie są świadomi – tak jak w przypadku historii, którą dziś Wam opowiemy.

Lab to imię pięknego labradora, który zawsze mieszkał z Benjaminem i Hope Jordan, rodzicami małej ofiary. Pies zawsze był łagodny i uprzejmy dla wszystkich, więc kiedy zaczął być agresywny wobec Alexis Khan, 22-letniej opiekunki, para stała się podejrzliwa…

„Zauważyliśmy, że nasz pies stał się nadopiekuńczy wobec naszego syna Finna i był coraz bardziej wrogi wobec Alexis, więc zaczęliśmy być podejrzliwi”.

Niestety ich obawy okazały się uzasadnione. Pomyśleli o postawieniu telefonu komórkowego pod sofą, aby nagrać, co działo się w domu, gdy dziecko było samotnie z opiekunką, i odkryli najgorsze.

Przekleństwa, dźwięk klapsów oraz przestraszony i desperacki płacz małego Finna.

„Gdyby nie nasz pies, niczego byśmy nie zauważyli” – oświadczają małżonkowie, którzy zgłosili opiekunkę. Alexis Khan, który przyznała się do winy i została skazana na 3 lata więzienia.

Oprócz kary więzienia kobiecie zabroniono wiecznej pracy z dziećmi. Straszna prawda została na szczęście odkryta w krótkim czasie dzięki uważnemu oku rodziców, którzy natychmiast zauważyli niezwykłe zachowanie u swojego wiernego czworonożnego przyjaciela. Prawdziwy bohater!