Z pewnością, podobnie jak miliony kobiet, codziennie zakładasz stanik. Sądzisz, że to zdrowe i potrzebne dla wygody, urody i zachowania kształtu piersi. Cóż, musimy Cię rozczarować.
Gdy przeczytasz ten artykuł być może skorzystasz z wolności, jaką daje nie noszenie stanika!
1. Poprawa kształtu piersi
Kobiety są przekonane, że jeśli nie będą podtrzymywać piersi stanikiem, to one z czasem będą coraz bardziej opadać. Nic bardziej mylnego! Badanie francuskich naukowców udowodniło, że w porównaniu z kobietami nie noszącymi stanika, kobiety noszące go, mają zdecydowanie słabsze mięśnie klatki piersiowej.
Piersi są stale podparte, więc mięśnie się rozleniwiają i nie pracują. W efekcie piersi są bardziej obwisłe.
2. Lepszy sen
Znacie takie przypadki kobiet, które nawet sypiają w staniku? Zdecydowanie nie powinny tego robić. Stanik utrudnia bowiem krążenie i pogarsza jakość snu.
3. Krążenie
To samo badanie, udowodniło też, że staniki, wpływają na krążenie krwi. Naczynia krwionośne zwężają się i pogarszają przepływ krwi. To samo dotyczy obcisłych ubrań.
4. Zdrowie piersi
Francuskie badanie wykazało również, że staniki nie są zupełnie obojętne dla zdrowia piersi. Brud, pot, sztuczne tkaniny mogą wywoływać uczulenia i infekcje.
5. Oszczędność
Dobrej jakości stanik to naprawdę spory wydatek. Staniki często prane szybko się niszczą, więc mają niemały udział w Twoim budżecie. Czy nie lepiej wydać te pieniądze na przyjemniejsze rzeczy?
6. Wzmacnianie piersi
Piersi, które muszą walczyć z grawitacją stają się znacznie jędrniejsze.
7. Poprawa tkanek
Codzienne noszenie stanika powstrzymuje powstawanie nowych tkanek, które zmniejszają ryzyko zachorowania na raka piersi. Noszenie stanika może zahamować wzrost piersi.
8. Poprawa oddychania
Gdy przez wiele godzin, 365 dni w roku, ma się ściśniętą klatkę piersiową, oddychanie jest ograniczone i mniej tlenu dociera do płuc.
9. Wygoda
O ile, naprawdę dużym piersiom wygodniej jest, gdy są trzymane w ryzach, o tyle małym i średnim zdecydowanie lepiej będzie na luzie.
Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Podziel się nim w komentarzu na Facebooku!