Pomysłowość ludzka nie zna granic. Tylko człowiek dla własnego „widzimiesię” potrafi posunąć się do absurdalnych i niepotrzebnych krzywd wobec innych istot. Nie wiadomo co kierowało pewnym mieszkańcem wioski Patok w Albanii, gdy ku swojej uciesze postanowił schwytać i uwięzić wilka.
Po co i dlaczego zamknął wilka w ciasnej, brudnej klatce i przetrzymywał go tam.
Ale to nie koniec tej przykrej historii. Człowiek ten miał starego osła i postanowił poświęcić go i dać wilkowi na pożarcie. Nie chcemy się nawet domyślać motywów jakie nim kierowały…
Wprowadził osła do klatki i czekał, aż wygłodniały wilk rzuci się na biednego osła.
Ale ku jego zaskoczeniu stało się wtedy coś niewiarygodnego! Wilk nie zaatakował osła. Podszedł do niego, zaczął się o niego ocierać i lizać, wyraźnie chcąc się z nim zaprzyjaźnić…
Wilk z osłem w przyjaźni pozostali w jednej klatce.
Wieść o dwóch uwięzionych zwierzętach rozeszła się po świecie. Ludzie z każdego zakątka pisali do rządu Albanii o interwencję w tej sprawie!
Urzędnicy udali się do gospodarstwa wieśniaka i wydali nakaz uwolnienia wilka. Osioł natomiast trafił w dobre ręce porządnego gospodarza.
Ta historia pokazuje, że nie zawsze „człowiek – to brzmi dumnie”. I wiele możemy nauczyć się od zwierząt…