Życie

Tak wróciła z lasu ze spaceru z psem. Zdjęcie przeraziło internautów

Sezon na kleszcze rozpoczął się wyjątkowo wcześnie – i to w rekordowym nasileniu. Dowodem na to jest zdjęcie opublikowane na profilu Psia Górka – hotel dla psów, które przeraziło internautów. Na kawałku papierowego ręcznika leży cała masa kleszczy – to te, które opiekunka psów zdjęła ze swojej czapki i kurtki po zwykłym spacerze w lesie.

Zaskakujący wpis na Facebooku

„Kochani, to kleszcze, które zdjęłam w domu ze swojej czapki i kurtki. Na spacerze cały czas zdejmowałam kleszcze z siebie i z psów, a i tak całą masę przyniosłam do domu. Bardzo prosimy, zabezpieczajcie psy. Nie pamiętam, żeby w styczniu były takie ilości kleszczy” – czytamy w poruszającym wpisie na profilu Psia Górka.

Plaga kleszczy – skąd się wzięła?

Tegoroczna zima była wyjątkowo ciepła i praktycznie pozbawiona śniegu. To stworzyło idealne warunki do przetrwania kleszczy, które normalnie giną w niskich temperaturach. Eksperci ostrzegają, że sezon kleszczowy w 2024 roku może być najgorszy od lat, a jego szczyt wcale nie przypadnie na wiosnę czy lato – kleszcze już teraz są wyjątkowo aktywne.

Zwykle ich największa aktywność przypada na marzec i kwiecień, ale w tym roku są obecne już w styczniu! Leśne ściółki, wysokie trawy, ale także miejskie parki i ogródki – tam wszędzie można natknąć się na te groźne pajęczaki.

Kleszcze to nie tylko problem zwierząt!

Niebezpieczeństwo nie dotyczy wyłącznie psów – kleszcze stanowią ogromne zagrożenie również dla ludzi. Przenoszą groźne choroby, takie jak:
Borelioza – groźna infekcja bakteryjna, która może prowadzić do przewlekłych problemów zdrowotnych, w tym bóli stawów i problemów neurologicznych.
Kleszczowe zapalenie mózgu (KZM) – wirusowa choroba, która może skutkować poważnymi powikłaniami neurologicznymi.

Niepokojące jest to, że coraz więcej kleszczy jest nosicielami patogenów powodujących te choroby. Dlatego każda wizyta w lesie, parku czy na łące powinna kończyć się dokładnym sprawdzeniem ciała i ubrania – nie tylko u psa, ale również u jego właściciela!

Jak się chronić przed kleszczami?

Zabezpieczaj swojego psa – używaj preparatów przeciwkleszczowych, takich jak obroże, krople czy tabletki doustne. Regularnie sprawdzaj sierść po każdym spacerze.

Noś odpowiednią odzież – długie spodnie, bluza z rękawami i czapka to podstawowe środki ochrony. Po powrocie do domu otrzep ubranie i najlepiej je wytrzep lub wypierz.

Unikaj wysokiej trawy i krzaków – tam kleszcze czekają na swoje ofiary. Lepiej trzymać się utwardzonych ścieżek.

Dokładnie sprawdzaj ciało po spacerze – kleszcze potrafią przyczepić się w trudno dostępnych miejscach, takich jak pachwiny, okolice za uszami czy pod kolanami.

Co robić, jeśli znajdziesz kleszcza?

Jeśli mimo zabezpieczeń kleszcz wbił się w skórę, nie panikuj! Jak najszybciej usuń go za pomocą pęsety lub specjalnego haczyka, chwytając go jak najbliżej skóry i delikatnie wyciągając ruchem prostym. Nie smaruj go żadnym tłuszczem ani alkoholem – to może sprawić, że kleszcz „zwymiotuje” zawartość swojego przewodu pokarmowego do rany, zwiększając ryzyko zakażenia.

Po usunięciu kleszcza miejsce ugryzienia warto obserwować przez kilka dni. Jeśli pojawi się zaczerwienienie, obrzęk lub objawy grypopodobne, jak osłabienie, bóle mięśni czy gorączka – niezwłocznie skontaktuj się z lekarzem!

Zdjęcie opublikowane przez Psią Górkę to najlepszy dowód na to, że problem kleszczy w tym roku jest naprawdę poważny. Nie lekceważ zagrożenia i dbaj o swoje bezpieczeństwo oraz zdrowie swojego pupila!