fot. reddit, freepik
in

Otrzymała zaproszenie ślubne. Jeden szczegół sprawił, że wpadła w szał

Organizowanie ślubu i wesela to nie tylko ekscytujące wydarzenie, ale również znaczne wyzwanie finansowe. Tradycyjne wesela, zazwyczaj składające się z uroczystości zaślubin, przyjęcia, biesiady, muzyki i dekoracji, mogą szybko przerodzić się w kosztowne przedsięwzięcie. Dla wielu par jest to jedno z największych wydatków, jakie poniosą w swoim życiu, a koszty często przekraczają budżet, który początkowo przygotowali na to wydarzenie.

Z tego powodu, coraz więcej par decyduje się na skromniejsze świętowanie, ograniczając liczbę gości czy rezygnując z niektórych elementów tradycyjnej uroczystości.

Takie oszczędzanie niejednokrotnie może spotkać się z oburzeniem ze strony gości. Tak właśnie było w przypadku pewnej Brytyjki.

Nie dostała zaproszenia na wesele

Wiadomość o niezadowolonej Brytyjce zdobyła nagłośnienie dzięki portalowi mirror.co.uk. Kobieta podzieliła się swoim doświadczeniem na Reddit, publikując post zawierający fotografie otrzymanego zaproszenia.

Okazało się, że znalazła się wśród gości zaproszonych na ceremonię zaślubin. Niemniej jednak, jej nazwisko nie pojawiło się na liście zaproszonych na późniejszą celebrację weselną.

Sam design zaproszenia nie spotkał się z jej aprobatą. Było to proste zaproszenie, wydrukowane na kartonie, z informacjami o ceremonii zapisanymi markerem. Ale co najważniejsze, na zaproszeniu brakowało jakiejkolwiek informacji o planowanym weselu.

Zaniepokojona, skontaktowała się z panem młodym, pytając o szczegóły dotyczące ewentualnego przyjęcia weselnego.

Odpowiedź pana młodego była prosta: wesele będzie, ale tylko dla najbliższej rodziny i przyjaciół. Na większe przyjęcie, przyszli małżonkowie nie byli w stanie sobie pozwolić.

Zbulwersowana Brytyjka doszła do wniosku, że para młoda „nie ceni ich na tyle, aby zaprosić na przyjęcie”. Poza tym, sam ślub miał trwać tylko pół godziny, a uroczystość była godzinę drogi od domu kobiety.

Brytyjka spytała internautów, co o tym sądzą.

„Zastanowiłabym się nad tą przyjaźnią” – czytamy w komentarzach.

„Co za chciwy chwyt po prezent! Zdecydowanie niegrzeczne” – dodaje ktoś inny.

A Ty? Co o tym sądzisz?