Jeśli jesteś rodzicem, dobrze wiesz, że czasem wystarczy nawet jedna sekunda nieuwagi, aby pociecha znikła Ci z oczu.
Małe dzieci są pełne energii i ciekawości, naprawdę ciężko za nimi nadążyć i je przypilnować. Ta historia opowiada o trzylatce imieniem Victoria, która w lutym pewnego zimnego wieczoru zniknęła z domu w Cordes Lakes (Arizona).
Dziewczynka myślała, że jej pies Blue zaginął i poszła go szukać.
Zanim rodzice dziewczynki odkryli, co się stało, było już niestety za późno. Ich ukochana dziewczynka zaginęła w lesie za domem i nigdzie nie można było jej znaleźć. Cała społeczność przeczesywała las w poszukiwaniu Viktorii, a nad nimi leciał także helikopter.
Po 15 godzinach poszukiwań, ratownicy w helikopterze zauważyli coś na ziemi – okazało się, że był to pies Blue, a zaraz obok niego leżała w rowie mała Victoria.
Piesek przebywał u boku Victorii przez całą noc, nawet wtedy gdy temperatura spadała poniżej zera. Kiedy znaleziono Victorie, miała ona całe zamarznięte ręce, ale najważniejsze jest to, że przeżyła zimną noc w lesie i jest cała i zdrowa. Zdaniem policji stan Victorii mógłby być tragiczny, gdyby Blue nie zapewnił jej ciepła przez całą noc.
Rodzice Wiktorii byli wdzięczni całej społeczności za pomoc, a także pieskowi, który tak naprawdę uratował życie ich córeczce. Czy to nie cudowne, że Blue odnalazł Victorie, kiedy potrzebowała pomocy? Podziel się tą historią z przyjaciółmi na Facebooku, jeśli uważasz, że psy są niesamowite!