Nawet jeśli dobrze znamy swojego czworonoga stosujemy zasadę ograniczonego zaufania. O ile ufamy mu i jesteśmy w stanie przewidzieć jego zachowanie w domu czy na własnym podwórku, o tyle gdy wychodzimy, nie wiemy co może się wydarzyć i jak nasz pupil na to zareaguje.
Dla pewności prawie każdy właściciel zabiera swojego pupila na spacer na smyczy.
Augusto właściciel pięciu owczarków niemieckich tego nie robi. Spaceruje po ulicach nie z jednym, ale z piątką dużych psów i wydaje się nie mieć najmniejszych obaw w stosunku do nich.
Rzeczywiście, kamera porusza się za nim przez kilka przecznic, a psy wydają się zadziwiająco przewidywalne. Nic ich nie rozprasza, poruszają się tym samym rytmem co pan, skręcają idealnie równo z nim, widać że każdy zna swoje miejsce w tym stadzie.
Aż trudno uwierzyć, że taka grupka może tak idealnie i posłusznie kroczyć po ulicy, miejscami tłocznej i ruchliwej.
Zobaczcie i podzielcie się swoimi wrażeniami: