W ostatnim czasie doszło do wypadku, który na długo pozostanie w naszej pamięci. Na drodze ekspresowej S8 w tragicznych okolicznościach zginął pewien mężczyzna. Stało się to nieopodal jego miejsca zamieszkania na wysokości wsi Nadma. Do sieci trafiły ostatnie chwile z życia 43-latka. Aż włos się jeży na głowie!
Jak w ogóle do tego doszło? Znamy szczegóły.
Wstrząsający wypadek
Internauci mają ciarki na plecach, oglądając nagranie z tragicznego zdarzenia, które miało miejsce na S8. Możemy na nim zobaczyć, jak w pewnym momencie samochód osobowy marki Volvo wjeżdża w kabinę jadącego po prawej stronie samochodu ciężarowego, który był prowadzony przez ofiarę wypadku.
Kierowca nie miał żadnych szans. Widzimy, jak samochód razem z wypełnioną naczepą przejeżdża przez oznakowania drogowe i spada z wiaduktu. Pod koniec nagrania pojawia się czarne BMW, które było winne zaistniałej tragedii. Kierowcy uciekli z miejsca zdarzenia, jednak złapano ich po kilku godzinach, obaj byli pijani, ale żaden z nich nie przyznaje się do prowadzenia samochodu, dlatego też policja szuka świadków zdarzenia, którzy widzieli BMW tuż przed wypadkiem i będą mogli pomóc w ustaleniu, kto był kierowcą w momencie wypadku.
Świadkowie proszeni są o kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo – Śledczym KPP Wołomin ul. Wileńska 43a, 05-200 Wołomin, pod nr tel. 47 72-47-259 lub 22 776-20-21.
Służby medyczne zareagowały bardzo szybko, ale mimo usilnych prób nie udało się uratować mężczyzny prowadzącego TIR-a. Mężczyzna jechał akurat na urodziny swojej córeczki. Już nigdy jej nie uściska…
Wypadek ten wstrząsnął niemal całą Polską.
Obejrzyj nagranie poniżej!