W ostatnim czasie do sieci trafiło nagranie, obok którego nie sposób przejść obojętnie. Na drodze w Stanowicach na Śląsku miało miejsce zajście, które mrozi krew w żyłach. Osoby poruszające się jednośladem miały dużo szczęścia…
Co takiego stało się na drodze? Znamy szczegóły.
Groźny wypadek
Wszystko miało miejsce 17 sierpnia w godzinach popołudniowych. Autor nagrania uznał, że przekaże wideo kanałowi STOP CHAM. Internauci przecierają oczy ze zdumienia.
Kierowca jechał drogą, gdy nagle stało się coś przerażającego. Zwolnił, by skręcić, a wtedy z prawej strony wyłonił się motocykl – jechały nim dwie osoby. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna nie mieli na sobie żadnych ochraniaczy prócz kasków.
Rozpędzony motocykl zderzył się z bokiem samochodu. Jego pasażerowie spadli i uderzyli z impetem w znak drogowy. W wyjątkowo niebezpiecznym położeniu znajdowała się kobieta, której ciało dosłownie owinęło się wokół słupa.
Całe szczęście, zarówno kobieta, jak i mężczyzna wstali o swoich siłach. Mogło się to jednak skończyć tragicznie…
Motocyklistą okazał się być nastolatek, który nie miał uprawnień, a w dodatku nie posiadał ważnego badania technicznego. Trafił do szpitala z lekkimi obrażeniami, natomiast kobieta wyszła z tego bez szwanku.
„To się naprawdę mogło źle skończyć. Zdrowia życzę” – czytamy w komentarzach.