Tego nagrania internauci długo nie zapomną. Nikt nie przypuszczał, że taką wpadkę zaliczy sam prezydent. Choć na co dzień stara się być dobrze postrzegany przez społeczeństwo, ta jedna sytuacja pozostanie w pamięci każdego.
Na nagraniu możemy zobaczyć prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro, który znalazł ciekawy sposób na to, jak przekonać swoich wyborców. Jest znany ze swoich chwytów, które wprawiają społeczeństwo w zachwyt, jednak tym razem doszło do wpadki, która nikomu nie umknęła, a filmik od razu trafił do sieci.
Niespodziewane nagranie z prezydentem
Jair Bolsonaro w miniony poniedziałek zaliczył wpadkę, jakiej nie chciałby w swojej karierze żaden prezydent. Choć na co dzień robi wszystko, aby dobrze wypaść i być zapamiętany jako poważny człowiek, tym razem nie udało mu się zrobić dobrego wrażenia.
Do nietypowej sytuacji doszło podczas spotkania w mieście Aracaju, podczas którego prezydent rozmawiał z mieszkańcami na temat pandemii koronawirusa. W pewnej chwili Jair Bolsonaro złapał małego „chłopca” z tłumu i położył go na swoim ramieniu. Nie było to aż tak dziwne, gdyby nie fakt, że to wcale nie było dziecko, tylko… karzeł. Prezydent myślał, że robi sobie zdjęcie z małym chłopcem. Prawda była jednak inna.
Nagranie trafiło do sieci i ma już ponad dwa miliony wyświetleń. Internauci nie rozumieją, jakim cudem prezydent tak się pomylił – karzeł miał na sobie garnitur i maseczkę.
„Ta mina, gdy zdaje sobie sprawę, że to nie jest małe dziecko…” – komentuje jeden z internautów.
Sami zobaczcie!
Bolsonaro picks up a dwarf, thinking he’s a child
pic.twitter.com/YiqnbNMVOe— lime (@Hezbolsonaro) August 19, 2020