W ostatnim czasie Doda zaliczyła niemałą wpadkę, która kosztowała prawdziwy majątek. Podzieliła się nią na swoim koncie na Instagramie. Wszystko miało miejsce podczas sesji zdjęciowej.
Gwiazda niechcący rozbiła figurkę, która, jak się okazało po fakcie, była warta aż… 150 tys. euro! Fani łapią się za głowę.
Wpadka Dody
Nie ma wątpliwości co do tego, że aby coś zepsuć, wystarczy zaledwie chwila, a naprawa nie zawsze jest możliwa. Przekonała się o tym na własnej skórze uwielbiana przez Polaków wokalistka – Dorota Rabczewska.
Celebrytka uznała, że pokaże swoim fanom „jak stracić 150 tys. euro w 10 sekund”. Do sieci trafiło nagranie z sesji zdjęciowej, na którym widzimy gwiazdę w mini sukience i szpilkach. Chce zapozować, opierając się o srebrną panterę. W pewnej chwili traci równowagę, rozbijając figurkę.
Doda nie miała pojęcia, że jest warta aż 150 tys. euro! Dowiedziała się o tym dopiero, gdy już było za późno. Internauci nie dowierzają – według nich srebrna pantera nie jest warta takiej ceny.
„Że niby ta figurka jest warta 150 tys.?” – nie dowierzają fani.
„Tak, niestety cenę zauważyłam po sesji” – komentuje gwiazda.
Internauci zaczęli pytać, gdzie dalsza część filmiku. Doda udzieliła krótkiej, ale jednocześnie wystarczającej odpowiedzi:
„U komornika” – pisze.
Koniecznie obejrzyjcie nagranie poniżej