Pewną mamę mieszkającą w Warszawie spotkało coś, czego z pewnością długo nie zapomni. „Życzliwi” sąsiedzi chcieli za wszelką cenę zwrócić kobiecie uwagę na to, że nie powinna zostawiać wózka na klatce schodowej. W tym celu włożyli do spacerówki psią kupę.
Wózki i rowery na klatkach schodowych
Bardzo często zdarza się tak, że mieszkańcy bloku zostawiają na klatce schodowej rzeczy, na które nie ma miejsca w domu, a których nie chce im się zanieść do piwnicy. Zazwyczaj są to rowery czy też wózki dziecięce. Czy jednak jest to zgodne z prawem?
Nie. Klatka schodowa, czyli część wspólna bloku nie jest od przechowywania sprzętów. Zagradzają one drogę, szczególnie w chwili, gdy doszłoby do pożaru. Warto podkreślić przy tym, że wózki mają w sobie części łatwopalne.
Pewna kobieta z warszawskiego Żoliborza zostawiła wózek na klatce schodowej. Nie spodobało się to sąsiadom, którzy przyszykowali dla niej bardzo niemiłą niespodziankę. Młoda mama znalazła w wózku psią kupę. Nie wiedziała, kto za tym wszystkim stoi, ale postanowiła wystosować apel w mediach społecznościowych.
„Drodzy sąsiedzi, a w szczególności mieszkańcy ul. Adama Mickiewicza. Uważajcie na sąsiadów, którzy podkładają kupę psią do wózka małego dziecka.” – czytamy na jednej z grup na Facebooku.
Kobieta zaznaczyła, że zostawiła wózek tylko na pół godziny. Nie spodziewała się, że przez ten czas ktoś wpadnie na taki pomysł.
W sieci aż zawrzało. Jedni popierają zirytowanych sąsiadów, inni zaś proszą o wyrozumiałość dla kobiet.
A wy? Co o tym sądzicie? Dajcie znać w komentarzu!