To, co zrobiła ta kobieta w Sosnowcu na ulicy Żeromskiego, obiegło już całą sieć.
Co takiego zrobiła? Wjechała na świeżo wylany beton, który robotnicy wyłożyli na torowisku. Choć wylewka nadal wyglądała na świeżą, nie powstrzymało to kobiety przed próbą przejazdu swoją Toyotą.
Jak możecie się domyślić, samochód utknął i kobieta nie była w stanie nic z tym już zrobić. Czy aby na pewno? Gdy tylko ugrzęzła w wylewce, natychmiast zabrała się do działania. Wysiadła z samochodu i nakrzyczała na robotników, że nie było tutaj zakazu ruchu.
„Czy widziała pani zakaz ruchu w obu kierunkach? Co nam pani zrobiła, szanowna pani?” – odpowiedział jeden z robotników na nieuzasadnione oburzenie kobiety.
Ostatecznie poradzili jej, by spróbowała wyjechać swoim autem z wylewki, a później nastąpi powiadomienie policji. Obecnie policja jest w czasie śledztwa. W rozmowie z Fakt24.pl asp. szt. Sonia Kepper z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu powiedziała:
,,Firma nie zgłaszała, że ich praca została zniszczona. Pani nie zgłaszała zniszczenia. Sprawą zajęli się funkcjonariusze, którzy ustalą, czy roboty drogowe były w odpowiedni sposób zabezpieczone i oznakowane. Czy kierująca będzie odpowiadać za wykroczenie, to ustali śledztwo.”
Obejrzyj nagranie ze zdarzenia poniżej:
