Nie ma wątpliwości co do tego, że Wojciech Glanc jest jednym z najbardziej znanych jasnowidzów w Polsce. Jego ostatnie słowa mogą budzić niepokój. Nie ma on dla nas dobrych wiadomości – czeka nas prawdziwa katastrofa?
Internauci przecierają oczy ze zdumienia. Czegoś takiego nikt się nie spodziewał. Znamy szczegóły.
Szokująca przepowiednia Wojciecha Glanca
Wojciech Glanc regularnie dzieli się z nami swoimi wizjami, obok których ciężko przejść obojętnie. Parę dni temu stwierdził, że w ciągu najbliższych lat możemy mieć do czynienia z katastrofą, która wywróci wszystko do góry nogami. Będzie ona związana z upadkiem bankowości i aktualnie wykorzystywanych systemów cyfrowych, które odpowiadają za nasze pieniądze.
Według wizjonera kilka pierwszych miesięcy tej katastrofy będzie związanych z ogólnym chaosem, który ostatecznie doprowadzi do upadku pieniądza w takiej formie, jaką znamy. Wtedy też niektórzy stracą cały swój majątek. Wszystko to ma się wydarzyć w 2025 roku.
“Chcę Wam opowiedzieć wizję, która dotyczy niedalekiego czasu i mam ją od Podróżnika w Czasie (…). Wizja dotyczy 2025-2026 roku, takie mam odczucie. Nastąpi wtedy bardzo poważne załamanie technologiczne, skrajnie poważne załamanie, na którego progu już stoimy. Będzie to katastrofa cyfrowa, wywołana przez sztuczną inteligencję, która się wymknie spod kontroli (…). – tłumaczy jasnowidz.
Trzeba będzie pokonać sztuczną inteligencję, co zajmie dużo czasu i będzie związane z pojawieniem się kolosalnych zmian.
„Paradoksalnie sztuczna inteligencja będzie dążyła w dobrym kierunku, porządkując albo niszcząc to, co zbędne. Będzie to katastrofa, która walnie po kieszeni każdego, kto ma kredyt, kartę kredytową, bądź płaci normalnymi środkami. Walnie po całym systemie bankowości na świecie” – mówi Glanc.
Wizjoner przeczuwa, że bankowość upadnie, a ludzie nie będą potrafili sobie z tym poradzić.
“Jak każda taka katastrofa, ta pociągnie to za sobą wiele ofiar, wiele tragedii, bankructw, wypadków, katastrof samolotowych i uszkodzeń technologicznych wszelkiego rodzaju (…). Dotknie wszystkiego, co ma z internetem coś do czynienia. Ale przede wszystkim bankowość. Zobaczyłem szalejących ludzi, panikujących, histeryzujących, wyrywających sobie jedzenie. Będzie to okres kilku miesięcy powrotu do normalności” – twierdzi jasnowidz.
“Papierkowe pieniądze i karty stracą wartość. Wartość będą miały środki wirtualne, czyli coś, co nazywamy kryptowalutami. To będzie przekształcenie całego świata na cyfrowe waluty” – tłumaczy.
Według jasnowidza w 2025 roku już każdy z nas będzie miał do czynienia z kryptowalutami.
“Kryptowaluty są przyszłością, ale te obecne nie są jeszcze do końca tym, czym będą za chwilę. Morawiecki nie będzie miał pensji (…). Na początku więc będzie to katastrofa, która pociągnie za sobą wiele złych rzeczy, ale końcowa nie będzie to szkodą, tylko korzyścią, która przyniesie przekształcenie całego świata” – przekonuje Glanc.
Co o tym sądzicie? Dajcie znać w komentarzu!