Krzysztof Jackowski to postać, której z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać. Jasnowidz już nie raz zaskoczył nas swoimi wizjami, które niejednokrotnie miały odzwierciedlenie w rzeczywistości. Czy będzie tak również i tym razem?
W swojej najnowszej wizji na YouTube przekazał, co stanie się z partią rządzącą. Pochylił się także nad tematem kryzysu w naszym kraju. O czym dokładnie mowa? Znamy szczegóły.
Jackowski ostrzega
Jasnowidz z Człuchowa już niejednokrotnie mówił o tym, że rządy PiS nie potrwają długo. Podczas ostatniego odcinka na swoim kanale na YouTube, który obserwuje już ponad 277 tys. osób, stwierdził znowu, że „PiS zrzuci władzę”.
„Nie zaistniał fakt rozpadu rządu. Kwestia taka: mówiłem w swoich wizjach, nawet kilka miesięcy temu, ale niedawno o tym wspominałem, że przyjdzie moment, że PiS nie doczeka ustalonego terminu wyborów do parlamentu jako koalicja. Użyłem takiego stwierdzenia: ‘rząd zrzuci z siebie władzę’” – tłumaczy Jackowski.
Jackowski skupił się także na kwestii odwołania Gowina. Uznał to za „ciekawe”. Dlaczego?
“Odwołanie pana Gowina było ciekawe, ponieważ jeden z posłów ugrupowania pana Ziobry, który też jest w koalicji, powiedział, że to było dla niego zaskoczenie. Pan premier Morawiecki zdecydował się odwołać pana Gowina bez właściwie konsultacji wewnętrznych. Przynajmniej taki wniosek się nasuwa, gdy mówi to człowiek z koalicji, który nic o tym nie wiedział”. – mówił.
Jasnowidz przeczuwa, że do rozpadu rządu dojdzie lada moment.
„Nie jestem ekonomistą, nie jestem politologiem. Na scenie politycznej jest ciekawie. Dla mnie tym bardziej, bo ja o tym mówiłem, że PiS będzie chciał zrzucić z siebie władzę. Może się to stać, gdy przyjdzie czwarta fala i wtedy trzeba będzie podejmować wybiórcze i restrykcyjne decyzje. Coś takiego nie służy żadnemu ugrupowaniu politycznemu” – przepowiadał jasnowidz.
Według wizjonera będziemy mieli w Polsce do czynienia z bardzo niepokojącym kryzysem. Jest się czego bać?
„Nad tym rząd nie będzie w stanie panować. Idzie kryzys.” – ostrzega.
„Jak państwo zauważacie, ci co chodzą po sklepach, że bardzo wiele produktów drożeje. Nie mówię tylko o żywnościowych, ale na przykład materiały budowlane strasznie poszły w górę. Tutaj zwróćmy uwagę na to, że inflacja wchodzi bocznymi drzwiami. Wchodzi mimo zapowiedzi nowego ładu. Tej inflacji nie da się zatrzymać. Ja powiem coś to, zresztą mówiłem, że pewien krach zacznie się od sierpnia” – mówił Jackowski.
Co o tym sądzicie? Dajcie znać w komentarzu!