in

Latami więzili niedźwiedzia w ciasnej klatce. Gdy ratownicy go uwolnili, nie mogli powstrzymać łez.

Niedźwiedź brunatny o imieniu Cezar przez swoje pierwsze lata przeżywał mękę. Był przetrzymywany na jednej z chińskich farm, pobierającej żółć. Jak mówią statystyki, jego los podziela nawet dziesięć tysięcy niedźwiedzi! Ten został uratowany.

Chińska medycyna uznaje niedźwiedzią żółć za najlepsze lekarstwo. Występuje ona w wielu klasycznych recepturach.

Ludzie są w stanie zrobić wszystko dla pieniędzy. Świadczy o to sposób, w jaki były przetrzymywane niedźwiedzie – ciasne klatki, pozycja, niepozwalająca na wykonanie jakiegokolwiek ruchu, długotrwałe cierpienie.

Rana, która powstała w wyniku wszczepienia w żołądek zwierzęcia metalowej rurki, nie miała jak się zagoić, gdyż żółć była ciągle przez nią ściągana.
Za uratowanie Cezara możemy być wdzięczni wolontariuszom z „Animals Asia”.

Bestialskie przetrzymywanie niedźwiedzi w klatkach jest czynem zabronionym, mimo tego niezgodne z prawem działania rosną w siłę. Wszędzie znajdą się ludzie chętni, by kupić żółć, co za tym idzie – znajdą się też chętni do bestialskiego traktowania zwierząt.

Cezarowi udało się odzyskać siły. Koniecznie zobacz jego zdjęcie poniżej! Obecnie osiągnął wagę 271 kilogramów, doszedł do siebie, jego futro jest lśniące. Umieszczono go w rezerwacie dla zwierząt, gdzie jest wolny i bezpieczny.

Liczymy na to, że uda się uratować wszystkie niedźwiedzie! Mówimy stanowczo NIE przemocy wobec zwierząt! Jeśli się zgadzasz, udostępnij!