To był piękny i upalny dzień lata. Mama zabrała swoją córeczkę na basen i zrobiła jej kilka zdjęć za pomocą swojego smartphone’a. Chciała podzielić się swoją pociechą na Facebooku, tak jak to robią inne mamy, przecież nie chce być gorsza, prawda?
Już mniejsza z tym, że wrzuca ich po 10 sztuk dziennie i irytuje to większość jej znajomych – ale to jest po prostu niebezpieczne! Matka przyjmuje wyzwanie i przesyła zdjęcia córki, która była ubrana w kostium kąpielowy. Oj gdyby wiedziała wcześniej czym to może grozić…
Dla tej mamy, ostrzeżenia przyszły jednak zbyt późno. Śledczy znaleźli fotografie z jej córką na stronach z pornografią dziecięcą. Jak się okazuje, istnieją ludzie, którzy skanują sieci społeczne wyłącznie w celu znalezienia „odpowiednich” dla nich zdjęć dzieci aby potem nimi handlować. A ta mama ułatwiła jeszcze zadanie sprawcom, ponieważ zdjęcia jej córki były na Facebooku udostępnione publicznie.
Policja w Niemczech ale także na całym świecie – ostrzega rodziców by nie publikować zdjęć swoich dzieci w serwisach społecznościowych. A oto jakie może to mieć skutki, o których wypowiedzieli się specjaliści:
1. Zdjęcia łatwo trafiają prosto w ręce prześladowców i przestępców seksualnych, którzy mogą rozpowszechnić je w całym internecie.
2. Podajesz sprawcom wszystkie dane na temat Twojego dziecka na tacy… Sprawcy wiedzą o Twoim dziecku wszystko, gdzie mieszka, gdzie chodzi do szkoły. Są w stanie namierzyć Twoje dziecko w kilka minut. Dlatego nie zdradzaj żadnych prywatnych danych! A jeżeli już coś udostępniasz, zadbaj o to by widzieli to tylko Twoi znajomi.
3. Złodzieje mogą ukraść tożsamość Twoich dzieci, stworzyć nowy profil i go zafałszować, a dzięki temu mają możliwość zbliżenia się do innych dzieci lub młodzieży w sieci.
4. Gdy Twoje dziecko podrośnie, sprawcy mogą wykorzystać jego nagie zdjęcia by go zastraszać i się znęcać. Pamiętaj w internecie nic nie ginie! Dzieci mają prawo do prywatności, nie zabieraj im tego. Nie decyduj za nich!
Wiele krajów debatuje nad perspektywą zaostrzenia prawa ochrony danych, aby lepiej chronić prywatność dzieci. Francja działa jako wzór do naśladowania w tych sprawach – publikowanie zdjęć bez zgody danej osoby jest karane grzywną w wysokości do $ 50,000 lub rokiem pozbawienia wolności. Facebook też walczy z tym problemem, filtrując takie fotografie, gdy są publikowane przez inny profil.