Choć wesele powinno być jednym z najpiękniejszych dni w życiu każdego człowieka, rzeczywistość często płata figle i w najmniej odpowiednim momencie udowadnia nam, że plany to tylko plany, a to, co się naprawdę ostatecznie wydarzy, to już odrębna kwestia.
Pewna para młoda cieszyła się, że w końcu przypieczętuje swoją miłość, jednak głośny huk w trakcie uroczystości szybko stał się zapowiedzią prawdziwej tragedii. Aż ciężko w to uwierzyć!
Wesele zakończyło się tragedią
Tego wesela na pewno nikt nigdy nie będzie wspominał dobrze i wcale nie chodzi tutaj o złą zabawę, nielubianych gości czy niesmaczne jedzenie. Podczas uroczystości doszło do wypadku, którego nikt nie mógł przewidzieć. Kiedy goście bawili się i cieszyli z cudownych chwil, nagle usłyszeli głośny huk. Kiedy wyszło na jaw, co się stało, natychmiast zadzwoniono po karetkę.
Uroczystość miała miejsce w hotelu Drake w Oakbrook znajdującym się obok Chicago. Jednym z gości zaproszonych na wesele był 5-letni chłopczyk. Luca celebrował święto pary młodej razem ze swoimi rodzicami, Anną i Simonem Berlingerio.
Chłopiec w pewnej chwili postanowił, że położy się na granitowym stole, który służył za dekorację. Niedługo potem stało się najgorsze.
5-letni Luca spadł na ziemię, a prosto na jego głowę spadł ciężki stół. Dziecko straciło przytomność, a cały wypadek zmroził krew w żyłach gości. Natychmiast zadzwoniono na pogotowie. Jednym z zaproszonych na wesele był lekarz, który reanimował chłopca przed przyjazdem karetki. W szpitalu chłopczyk walczył o życie, jednak rodzice ostatecznie usłyszeli, że nie udało się go uratować.
Lekarze ze szpitala Elmhurst Memorial Hospital zrobili wszystko, co w ich mocy. Uraz głowy okazał się być zbyt poważny. Całe zdarzenie skomentował hotel, w którym odbywało się wesele.
„Nasz zespół jest załamany z powodu tego strasznego wypadku. Przekazujemy kondolencje rodzinie chłopca. Szanując ich prywatność, nie możemy się podzielić szczegółami zdarzenia. […] Żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego, co czują najbliżsi, którzy stracili dziecko” – przekazuje na łamach „Daily Mail” Hotel Drake.
Spoczywaj w pokoju, Luca…