Powodem, dla którego ta wspaniała mama z USA o imieniu Kristi postanowiła wykonać tort, był awans syna z harcerzy młodszych do starszych.
Była tak dumna ze swojego dziecka, że postanowiła go uszczęśliwić tym smakołykiem, a że miał on pseudonim „Kobra” zobaczcie na jaki pomysł wpadła!
Na początek potrzebowała 5-ciu babek:
Zastanawiacie się jak wyglądały dalsze etapy?
Najtrudniejsza część – głowa i ogon.
By je uformować wystarczyło stopić pianki marshmallows z masłem i z ryżem preparowanym oraz trochę zdolności plastycznych.
Gdy konstrukcja nabrała już odpowiednich kształtów:
Krem i ozdoby dopełniły dzieło:
Kristi to utalentowana kobieta, nie sądzicie? Chyba teraz nie tylko mama ma powód do dumy?